Poranne korki i nerwy kierowców na wiadukcie. Miasto rozważa wprowadzenie zmian

Problem z sygnalizacją świetlną na Józefowie podnoszą w mailach do redakcji nasi Czytelnicy. 

- Jazda rano do pracy to jest masakra. Zielone świeci się zaledwie kilka sekund, więc prawidłowo przejeżdża może 5 aut. Pół miasta nagle zamieszkało na oś. Batorego i wpychają się na siłę z lewej strony przed wiaduktem. Irytuje to ludzi, ponieważ wielokrotnie samochody jadące Warszawskim przemieszczają się wolniej jak te z Batorego. Ktoś, kto ustawił czas tych świateł stworzył korek tam, gdzie nigdy go nie było. Wracając po południu z pracy nie ma tego problemu, gdyż światło zielone świeci się dużo dłużej, przeszło 40 sekund. Później jest już dramat - pisze jeden z mieszkańców.  

Zdaniem mężczyzny obecna sytuacja sprawia, że dojazd do pracy na czas graniczy z cudem i ma nadzieję, że włodarze Kutna pochylą się nad sprawą. Zapytaliśmy władze naszego miasta, czy problem jest im znanay oraz czy zamierzają podjąć jakieś działania w powyższej kwestii.

Jak odpowiada biuro prasowe magistratu, sygnalizacja świetlna ustawiona przy wiadukcie w ciągu ulicy Józefów miała na celu usystematyzować ruch w tym miejscu i zmniejszyć korki tworzące się od strony wjazdu do miasta.

- Na początku funkcjonowania sygnalizacji, dzwonili do nas mieszkańcy, którzy skarżyli się na działanie świateł, jednak problem ten udało się rozwiązać, bo sposób funkcjonowania sygnalizacji został dostosowany do potrzeb kierowców po przeprowadzonych badaniach natężenia ruchu. Pracownicy Wydziału Zarządzania Drogami i Transportu skrupulatnie liczyli pojazdy przejeżdżające i dostosowywali sygnalizację do potrzeb mieszkańców. Na ten moment w godzinach porannych dłużej świeci się światło zielone dla wyjeżdżających z miasta w kierunku strefy, później cykl zmienia się na równoważny, czyli zielone światło dla kierowców z obydwóch stron przejazdu świeci się tak samo długo. Z kolei popołudniami zielone światło dłużej świeci się dla kierowców wracających ze strefy. Rozważamy wydłużenie porannego cyklu zmiany świateł, tak aby rozpoczynał się on wcześniej, a nie jak dotychczas o godzinie 6:00. Jeśli będą do nas dochodzić głosy mieszkańców, że sygnalizacja świetlna jest źle ustawiona również postaramy się poprawić jej działanie - odpowiada urząd.