Początek spotkania ułożył się po myśli gospodarzy, którzy jużw 12' objęli prowadzenie. Gola zdobył Paweł Ocetek, który z najbliższej odległości dobił strzał Mariusza Jaśkiewicza. Później oba zespoły rozgrywały spokojnie piłkę w środku pola i nie stwarzały sobie dogodnych sytuacji do zdobycia gola.
W 26' po zamieszaniu w polu karnym strzałem głową piłkę do bramki strzeżonej przez Irka Kamińskiego skierował Kamil Goryszewski. Po zdobyciu bramki przez zespół z Łowicza na boisku nie działo się nic godnego uwagi.
Pod koniec pierwszej połowy dobrą interwencją popisał się kutnowski goalkeeper, który niemalże z linii bramkowej wybił futbolówkę na aut. W pierwszej połowie nie obejrzeliśmy już więcej goli i obie drużyny udały się do szatni.
Przebieg drugich czterdziestu pięciu minut w znaczny sposób uniemożliwiała bardzo gęsta mgła, przez którą widoczność na boisku była znikoma.
Mimo ciężkich warunków atmosferycznych piłkarze stworzyli niezłe widowisko i nielicznie zgromadzeni kibice obejrzeli jeszcze 3 gole. Pierwsi na prowadzenie wyszli goście z Łowicza. W 76' gola zdobył Zbigniew Czerbniak.
Międzyczasie na placu gry pojawił się testowany na pozycji stopera, Tomek Niedzielak. Pojawienie się doświadczonego obrońcy nie zapobiegło jednak utracie kolejnej bramki. Po stracie piłki w środku pola przez Michała Rosiaka na 1 : 3 podwyższył ponownie Zbigniew Czerbniak.
Dwie minuty przed końcem spotkania wynik na 2 : 3 ustalił Michał Rosiak, który popisał się ładnym strzałem "szczupakiem".
MKS Kutno - Pelikan Łowicz 2 : 3 (1:1)
Ocetek (12'), Rosiak (88') - Goryszewski (28'), Czerbniak (76' 81')
Widzów : ok. 60
Skład MKS : Kamiński - Ocetek, Dymkiewicz (60' Niedzielak), Piotrek Kudelski (46' Panek), Karczewski - Jaśkiewicz (70' Walczak), Jakubowski, Rosiak, Łucki (46' M. Michalski) - Kalupa (45' M. Kowalski), P. Michalski (65' Pilarski)
Skład Pelikana : Gospoś - Czerbniak, Goryszewski, Znyk, Serocki, Kosiec, Jowczyk, Jóźwiak, Marciniak, Wilk, Kutkowski ; zmiany : Bolimowski, Kosiorek, Cipiński, Walczak, Wyszogrodzki