reklama
reklama

Poseł wręczył personelowi szpitala... mikrofalówkę i czajnik. "To symbolika braku szacunku rządzących"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Konferencja z udziałem posła Dariusza Jońskiego oraz przewodniczącej związków zawodowych pielęgniarek i położnych, Anny Baranowskiej odbyła się dziś pod Kutnowskim Szpitalem Samorządowym. Parlamentarzysta przekazał na ręce pracowników placówki mikrofalówkę i czajnik elektryczny, co ma być symbolem braku szacunku partii rządzącej wobec białego personelu.
reklama

Na początku poseł zaznaczył, że przyjechał do Anny Baranowskiej z dwóch głównych powodów.

- Po pierwsze chce przekazać tę symboliczną mikrofalówkę, symboliczny czajnik, bo to jest taka sybolika braku szacunku rzadzących do białego personelu. W żadnym szpitalu nie dba się o to, by ten personel miał lżej, miał podstawowe rzeczy, żeby pełnić tę ciężką służbę - stwierdził Dariusz Joński. 

Druga sprawa dotyczyła rozprawy z udziałem przewodniczącej, która odbyć się ma za kilka tygodni w Sądzie Rejonowym w Kutnie.

- Pani Baranowska, która jako przewodnicząca stała w obronie innych pielęgniarek, stała się sama ofiarą i poprzedni dyrektor wpadł na genialny pomysł, żeby pozwać panią przewodnicącą za to, że walczy o pieniądze, które przyszły dla pielęgniarek i położnych. Notabene w symboliczny dzień 12 maja (Międzynarodowy Dzień Pielęgniarki i Położnej - przyp. red.) będzie rozprawa w sądzie w Kutnie i dzisiaj zadeklarowałem, że będę obecny na tym posiedzeniu sądu, bo uważam, że to jest kuriozum - zapewniał parlamentarzysta. 

O karze nałożonej przez dyrektora szpitala na Annę Baranowską pisaliśmy W TYM MIEJSCU

Joński dodał także, że biorąc pod uwagę braki personelu medycznego w Polsce, dodatki covidowe dla pracowników szpitali powinny zostać wprowadzone na stałe.

- Jeśli chcemy, żeby ta służba zdorowia była wydolna, jeśli chcemy, żeby lekarze i pielegniarki nie opuszczali naszego kraju, to musimy im po prostu godnie płacić, a z tym w ostatnich latach było albo źle, albo bardzo źle - podkreślał poseł. 

Anna Barańska, w imieniu swoim i koleżanek z pracy, podziękowała za słowa Dariusza Jońskiego.

- W tym roku z tytułu pandemii, Dzień Pielęgniarki i Położnej nie będzie obchodzony hucznie. Dziękujemy za ciepłe słowa, również za to, że w ogóle ktoś o nas pamięta - powiedziała Anna Barańska.  

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama