- Zapytania kierowaliśmy do pięciu firm, między innymi do tych, które kiedyś już składały nam swoje oferty. Nie znalazły się wśród nich kutnowskie przedsiębiorstwa. Cena i doświadczenie spowodowały, że zdecydowaliśmy się na firmę z Włocławka - odpowiadał Mirosław Ruciński, członek zarządu powiatu.
Radnego Filipiaka interesowało również, jakie cele będę przyświecały powiatowi przy tworzeniu tego dokumentu. Okazuje się, że zostanie powołany zespół konsultacyjny, który określi owe cele.
- Wszystko robimy po cichutku. Nie stać nas na pompę jak w przypadku strategii dla miasta - skwitował M. Ruciński.