W sobotę była normalną dziewczyną, w niedzielę nie miała siły nawet wejść po schodach - tak było w listopadzie. Wszystko z powodu powikłań po grypie. Do tamtej pory Jesika Misztal była ambitną studentką III roku Zdrowia Publicznego na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi. W ciągu jednego dnia całe życie stanęło jej przed oczami. Okazało się, że jedyną nadzieją pozostaje przeszczep serca. 21-latka trafiła do Instytutu Kardiologii im. Prymasa Tysiąclecia Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Tam przez kilka tygodni czekała na dawcę. Jej sytuacja poruszona została także w Wydarzeniach emitowanych na antenie Polsatu - TUTAJ
- 1 lutego mam 22. urodziny. Po cichu liczę, że w prezencie otrzymam nowe serce - mówiła kutnianka w wydaniu Wydarzeń wyemitowanych 19 grudnia.
Jej marzenia udało się spełnić dużo szybciej, gdyż nowe serce otrzymała jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia.
Misiaki, przeszczep się udał. Teraz leżę i odpoczywam bo potrzeba trochę czasu żeby powrócić do formy jak na zdjeciu ;) mam cudownych lekarzy i super opieke wiec nic tylko zdrowieć - pisze Jesika na swoim facebookowym profilu.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!