– Sam dużo czasu spędzam przed komputerem serfując po sieci i wpadłem na pomysł, aby otworzyć się na internautów. Uważam, że to doskonała forma komunikacji. W końcu nie bez przyczyny mówi się o internecie, jako o oknie na świat. Oczywiście nie zamierzam zrezygnować z tradycyjnych dyżurów radnego, podczas których twarzą w twarz spotykam się z mieszkańcami – komentuje B. Serenda.
Upublicznienie numeru GG i komórki to kolejny punkt w bogatej działalności polityka w internecie. Samorządowiec posiada bowiem konta na popularnych serwisach społecznościowych Facebook i Nasza Klasa. Ma już ponad 2 tys. znajomych.
– Często zdarza się, że mieszkańcy mają palący problem, jednak nie mogą dotrzeć z nim do odpowiedniej osoby. Podając swój numer telefonu chciałbym być blisko ludzi i interweniować w ważnych dla nich sprawach, a czasem po prostu porozmawiać i wymienić się opiniami – mówi.
Polityk dementuje także pogłoski, jakby jego akcja powiązana była ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi.
– Zapewniam, że nie mam zamiaru kandydować na posła do sejmu. To zwykła inicjatywa, która ma na celu poprawienie komunikacji między mną a mieszkańcami – tłumaczy B. Serenda.
Jak pomysł przyjmą internauci? Sprawdzimy to za kilka tygodni.
Bartosz Serenda
GG: 36910869
Tel. 532-655-200
Artykuł ukazał się w dzisiejszej "Gazecie Lokalnej".
Radny chce podbić internet
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
WydarzeniaBartosz Serenda, najmłodszy radny miejski zamierza zawojować internet. Jako pierwszy z samorządowców w naszym regionie postanowił za naszym pośrednictwem podać publicznie swój numer GG i prywatną komórkę. – Chcę pomagać mieszkańcom i być z nimi w stałym kontakcie. Jestem do dyspozycji – mówi polityk lewicy.Skąd pomysł na to, aby wykorzystać internet do komunikacji z wyborcami?
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE