W ciągu tegorocznych wakacji personel zespołów ratownictwa medycznego nie odpoczywał. W lipcu i sierpniu na terenie naszego województwa ratownicy medyczni wyruszyli 29 964 razy aby nieść pomoc mieszkańcom regionu łódzkiego. W powiecie kutnowskim odnotowano dokładnie 1160 interwencji.
- Najwięcej pracy mieli ratownicy medyczni w Łodzi. Tam karetki wyjechały aż 10 310 razy. Drugim w kolejności jest powiat piotrkowski, w którym zrealizowano 2 275 zleceń wyjazdów zespołów ratownictwa medycznego. Mimo, iż wśród przyczyn interwencji dominowały choroby układu krążenia (6 623) oraz urazy (6 522) nie wszyscy pacjenci wymagali przewiezienia do szpitala – informuje Adam Stępka, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.
Niespełna połowa z nich pozostała w miejscu wezwania lub została przekazana służbom takim jak Policja, czy Straż Miejska. Głównie celem doprowadzenia do wytrzeźwienia, gdyż rozpoznanie "stan po spożyciu alkoholu" w tegoroczne wakacje postawiono aż 2 371 razy.
- Poważne zachorowania wcale nie stanowiły najczęstszego powodu interwencji zespołów ratownictwa medycznego. W ciągu tegorocznych wakacji ratownicy medyczni jedynie 198 razy udzielali pomocy osobom z zawałem mięśnia sercowego. Tylko 539 razy nieśli pomoc osobom w stanie nagłego zatrzymania krążenia. Nieco częściej, bo 1 007 razy udzielili medycznych czynności ratunkowych chorym, którzy doznali udaru mózgu – dodaje Adam Stępka.