- Pilna sprawa! Nasz kolega z Kutna Rafał, kibic Widzewa, nagle znalazł się w bardzo trudnej sytuacji! Jednym słowem spalił mu się dom! Rodzina z trójką dzieci niespodziewanie, w kilka chwil została bez dachu nad głową – poinformowali kibice Widzewa z Kutna.
Do pożaru doszło 4 stycznia wieczorem. Pożar pojawił się w kuchni. Jedna osoba została poszkodowana, na szczęście nie stało się jej nic poważnego.
Niestety, żywioł wyrządził ogromne straty. W mieszkaniu mieszkała pięcioosobowa rodzina z trójką dzieci – Janek w wieku niecałego półtora roku, 14-letnia Ania i 16-letnia Natalia.
- Dom jest całkowicie zniszczony, w kuchni nie ma niczego, wszystko jest czarne, doszczętnie spalone. Pokoje nastolatek również uległy całkowitemu zniszczeniu. W pokoju najmłodszego syna również zostało wszystko zniszczone - łóżeczko, zabawki, ubranka. Dramat dotknął również dwie pozostałe rodziny mieszkające na parterze oraz ostatnim piętrze. Ich mieszkania również nadają się do kapitalnego remontu – czytamy na stronie internetowej zbiórki.
Dowiadujemy się także, że Pan Rafał to osoba o ogromnym sercu, czego dowodem jest założenie przez niego zbiórki pieniędzy w 2017 roku.
- Na swojej drodze napotkał grupę ludzi bezdomnych i postanowił im pomóc. Dzięki jego zaangażowaniu udało się zebrać pieniądze na zakup malutkiego domku – informuje bliscy rodziny.
Teraz nie tylko on, ale cała jego rodzina znalazła się w bardzo trudnej sytuacji, dlatego w Internecie pojawiają się apele o pomoc w odbudowie ich domu.
- Ludzie o wielkim sercu ruszyli na pomoc i póki co rodzina zaopatrzona jest w najpotrzebniejsze rzeczy. Na razie potrzebne są pieniądze materiały budowlane i ręce do pracy w odbudowie domu – wyliczają bliscy Pana Rafała i jego rodziny.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.