Sytuację nagłaśnia w mediach społecznościowych wnuczka poszkodowanej staruszki. Jak informuje, we wtorek rano, przed godz. 6. dwie osoby, kobieta i mężczyzna, dostali się na klatkę schodową w kamienicy przy ulicy Okrzei.
- Kobieta poszła na górę, moja babcia akurat wyszła, była na klatce na parterze, mężczyzna wepchnął ją do jej mieszkania, zaczął grozić, podawał się za policjanta, kazał spakować wszystkie pieniądze i rzucić sobie przez okno. Babcia ma ponad 90 lat, rzuciła te pieniądze, bo się bała - pisze wnuczka poszkodowanej - Jednocześnie przestrzegam, ostrzeżcie swoich starszych bliskich i zwracajcie uwagę na obcych ludzi kręcących się po klatkach schodowych - apeluje kobieta.
Sprawę komentuje kutnowska policja.
- Potwierdzamy, że otrzymaliśmy zgłoszenie o oszustwie metodą na tzw. legendę. Sprawcy mieli podawać się za funkcjonariuszy policji. Trwają czynności mające na celu ustalenie sprawców tego zdarzenia. Sprawdzane są okoliczności i zbierany jest materiał dowodowy w tej sprawie - mówi w rozmowie z KCI mł. asp. Justyna Cywka z KPP w Kutnie.
Kutnowska komeda apeluje do seniorów i ich rodzin o zachowanie szczególnej ostrożności i udziela wskazówek, co zrobić, by uniknąć podobnych sytuacji.
Jak nie paść ofiara oszustów?
Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.
Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów. Niezwykle ważna jest także czujność pracowników banków czy urzędów pocztowych.
Bądźmy także podejrzliwi, gdy ktoś zasłaniając się pośpiechem ponagla nas do szybkiego podjęcia ważnych finansowych decyzji.
W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
Informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im, jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy też uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.
Spotykamy się nieraz z członkami rodziny, z którymi na co dzień nie mamy kontaktu.
Wykorzystujmy okoliczności takie jak obiady świąteczne, czy przypadkowe spotkania na ulicy i ostrzegajmy bliskich przed zagrożeniami. Zwykła ostrożność może uchronić ich przed fałszywym wnuczkiem, policjantem, czy hydraulikiem i utratą zbieranych latami oszczędności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.