reklama

Rozmów ciąg dalszy...

Opublikowano:
Autor:

 Rozmów ciąg dalszy... - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Po długich rozmowach dyrekcji SP ZOZ w Kutnie z pracownikami niemedycznymi szpitala nie doszło do porozumienia w sprawie podwyżek płac. Dodatkowo okazało się, że podwyżki dla pielęgniarek wynegocjowane w miniony poniedziałek nie będą wypłacane w tej kwocie, którą zadeklarowały sobie podczas rozmów.

Na spotkaniu z przedstawicielami trzech związków zawodowych dyrektor Romuald Stelmach poinformował, że kwota 250 zł będzie opodatkowana, czyli „do ręki” pielęgniarki dostana jakieś 180 zł. Oznacza to, że personel został wprowadzony w błąd. Pozostały personel domagał się przywrócenia „ustawy 203” i dodatkowo od 500 do 200 zł w zależności od wykonywanej profesji. Dyrekcja nie zgodziła się.

– Musicie zrozumieć, że kasa szpitala świeci pustkami – mówi Romuald Stelmach. – Żądając podwyżek bez opamiętania pogłębiacie jeszcze bardziej zadłużenie szpitala. Możemy zaproponować wam 50 zł do płacy zasadniczej. Te podwyżki kosztowały by nas 21 tys. zł miesięcznie – zaproponował. Dwa związki zawodowe postanowiły wejść w konflikt zbiorowy z dyrekcją. Jednak po długich i wyczerpujących pertraktacjach postanowiono o przerwaniu rozmów i przeniesieniu ich na jutro na godzinę 11.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE