Ekstremalne Drogi Krzyżowe w Kutnie i Żychlinie
Trasa kutnowskiej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej będzie liczyła 41 kilometrów. Chwilę po jej ruszeniu zamieniliśmy kilka słów z kobietą, która idzie w kutnowskiej EDK. Powiedziała nam, że uczestniczy w tym wydarzeniu już trzeci raz. Z różnych powodów nie zawsze udawało się jej przejść całą niezwykle długą trasę. Zapewnia, że to wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju przeżycie, którego warto spróbować.Jak nam powiedziała planowany powrót z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej przypada na jutro na godzinę szóstą rano.
- Zaczynamy w Kościele Św. Jana Chrzciciela w Kutnie. Idziemy przez Dybów, Gołębiew Nowy, Gołębiew Stary, Ryków, Grochówek do Grochowa, Kały, Głogowiec, Raciborów, Sójki, Muchnów, Marianów Dolny, Skórzewę, Mnich, Grotowice, Sieraków, Bielawki, Starą Wieś, Kutno – Grunwald, do Kościoła św. Jana Chrzciciela - koniec trasy – opisują organizatorzy.
Ekstremalna Droga Krzyżowa ruszyła również w Żychlinie. W tym przypadku trasa będzie nieco dłuższa i ma liczyć 42 kilometry.
- Trasa zaczyna się i kończy w centrum Żychlina przy kościele. Biegnie chodnikami w mieście, przez wsie, pola i lasy - drogami asfaltowymi, gruntowymi, polnymi i leśnymi, poboczami dróg. Na tych odcinkach, podobnie jak i na drogach gruntowych, mogą występować kałuże, błoto, piasek, korzenie, może być nierówno i ślisko – podają organizatorzy EDK w Żychlinie.
Czym są Ekstremalne Drogi Krzyżowe?
Pomysłodawcą Ekstremalnej Drogi Krzyżowej jest ks. Jacek Stryczek i mężczyźni z Męskiej Strony Rzeczywistości. Inicjatywa odbywa się od 2009 roku.Trasy są długie, ale organizatorzy podkreślają, że to nie sport, ale doświadczenie duchowe. Celem jest przeniesienie nabożeństwa drogi krzyżowej poza kościoły.
EDK to piesza, nocna wędrówka. Wierni decydują się na nią, by doznać głębokich przeżyć i doświadczeń. Ideą przyświecającą EDK jest schemat „wyzwanie, droga, zmaganie, spotkanie".
- Najważniejsze jest pragnienie zmiany. Nocna droga jest tylko narzędziem. Jest to czas na skupienie, samotność. Rozważania stacji drogi krzyżowej są inspiracją do przemyśleń. Obowiązuje milczenie – czytamy na edk.org.pl.
Pierwsza EDK odbyła się w 2009 roku na trasie z Krakowa do Kalwarii Zebrzydowskiej. Trzy lata później zainaugurowano ją pierwszy raz poza Krakowem. Miało to miejsce w Gliwicach i w Blackburn w Wielkiej Brytanii.
W 2018 roku wyznaczono ponad 600 tras, z czego najdłuższa, otaczająca Wrocław, miała 144 kilometry. Według wstępnych danych w EDK 2018 wzięło udział około 100 tysięcy osób
Pandemia COVID-19 spowodowała, że w 2020 roku Ekstremalne Drogi Krzyżowe się nie odbyły, ale w niektórych miejscach zorganizowano je jesienią.
Inicjatywa stale się rozwija. W roku 2021 Ekstremalna Droga Krzyżowa odbyła się w normalnym terminie, w rekordowej liczbie 501 rejonów i 1090 tras zarówno w Polsce i zagranicą.
- EDK to doświadczenie osobiste. Nie jest to pielgrzymka, nocna przygoda. Można iść samemu. Można wybrać się w dwie lub kilka osób. Należy jednak umówić się wtedy, że w czasie drogi obowiązuje milczenie - podkreślają organizatorzy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.