Koncert w Łowiczu. Helena Vondráčkova śpiewała z playbacku
TVP wyruszyła w wakacyjną trasę po kraju. Wczoraj koncert pod szyldem „Roztańczonej Polski” zawitał do oddalonego o niecałe 45 km od Kutna Łowicza.Na scenie pojawili się tacy artyści, jak m.in. Edyta Górniak, Maryla Rodowicz, Pectus, Shaun Baker, Blanka, czy Helena Vondráčkova.
Właśnie występ ostatniej z wymienionych stał się powodem zainteresowania ogólnopolskich mediów.
W wywiadzie przed koncertem Helena Vondrackova poświęciła wiele ciepłych słów w stronę Polski. Potem jednak artystka zaserwowała zgromadzonej publiczności kilka wątpliwej jakości niespodzianek.
- Gdy zaczęła śpiewać, uśmiech na twarzy mógł zamienić się w grymas rozczarowania. Helena Vondrackova ewidentnie śpiewała z playbacku. Po kultowym „Malovanym dzbanku” Helena Vondrackova zabrała głos i postanowiła pozdrowić Łowicz. Sęk w tym, że najwidoczniej się przejęzyczyła lub zapomniała, gdzie występuje, bo zamiast do Łowiczan, serdeczne słowa skierowała do… Łodzian – relacjonuje Radio Zet.
Piosenkarka powiedziała ze sceny „Praga pozdrawia Łódź”. Publika próbowała ją poprawić krzycząc, że ta jest w Łowiczu. Wokalistka jednak przeszła do kolejnego utworu, który – jak opisują media – także zaśpiewała z playbacku.
Media dodają, że puszczony z taśmy głos artystki przypominał ten sprzed kilkudziesięciu lat.
Helena Vondrackova to urodzona w 1947 roku czeska piosenkarka, aktorka i prezenterka telewizyjna. Przez wielu jest uznawana za najpopularniejszą czeską artystkę XX wieku.
Ma na swoim koncie kilkadziesiąt albumów, a część z nich pokryła się złotem, srebrem i platyną.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.