reklama

Śmierdzący problem trapi mieszkańców

Opublikowano:
Autor:

Śmierdzący problem trapi mieszkańców - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaNa początku kwietnia w miejski krajobraz wpisały się specjalne dystrybutory z zestawami służącymi do sprzątania po czworonogach. Pomysł włodarzy nie spotkał się jednak z entuzjazmem mieszkańców, a mało tego, wandale zniszczyli kilka pojemników. Z problemem psich odchodów nie radzi sobie również straż miejska.Niesprzątanie po swoim psie jest wykroczeniem, za które niesumienny właściciel może zapłacićmandat w wysokości nawet 500 złotych. Tyle z teorii. W rzeczywistości strażnicy miejscy praktycznie nie interesują się śmierdzącym problemem.

- Nie prowadzimy odrębnej statystyki związanej z ukaraniemosób, które nie posprzątały odchodów po swoim pupilu -informuje Ryszard Wilanowski, komendant straży miejskiej.

Funkcjonariusze od początku roku zazanieczyszczenie miejsca publicznego wystawili zaledwie 10 mandatówi pouczyli 25 osób. Zdaniem mieszkańców, to zaledwie czubek górylodowej.

- To powinny być statystyki za jedentydzień, a nie pół roku. Wszyscy przymykają na to oko i efektywidać na naszych ulicach. Kupa na kupie - mówi Jan Salski.

Problemem są też wandale, którzy zniszczyli już kilka pojemników. Największe straty odnotowano w parkach Traugutta i Wiosny Ludów, gdzie dystrybutory zostały wyrwane z ziemi. Magistrat zapowiada, że niebawem naprawi szkody. Oby tym razem dłużej służyły mieszkańcom.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE