Plama lepiku do tej pory znajduje się na chodniku. Przechodnie omijają plamę szerokim łukiem, patrząc, czy przypadkiem coś jeszcze nie spadnie im na głowę. Jeden z mężczyzn zwrócił uwagę robotnikom, by posprzątali chodnik. W odpowiedzi usłyszał: "Rączka nam się urwała... dobrze, dobrze".
Świeży lepik spadł na chodnik
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
WydarzeniaWyjątkową niefrasobliwością wykazali się robotnicy, którzy kładli dzisiaj lepik na dachu starej kamienicy przy ul. Kościuszki. Prosto na chodnik spadła spora ilość substancji. Na szczęście nikt w tym czasie tamtędy nie przechodził.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE