Tam nie popływamy
Lato to czas relaksu i wypoczynku nad wodą, jednak w obliczu zagrożeń związanych z zanieczyszczeniem wód, mieszkańcy planujący wyjazdy nad jezioro powinni być szczególnie ostrożni. Ważne jest, aby na bieżąco sprawdzać informacje na stronie kąpieliskowej Głównego Inspektoratu Sanitarnego (GIS).
W ostatnich dniach plażowiczów zasmuciła sytuacja na kąpielisku Malinka w Zgierzu koło Łodzi. Z powodu wykrycia bakterii E. coli w wodzie, sanepid zdecydował o zamknięciu tego miejsca do odwołania.
- Podjęliśmy już odpowiednie kroki w celu usunięcia bakterii E. coli znalezione w ostatniej, badanej próbce. Jesteśmy w stałym kontakcie ze specjalistami, a jeszcze w tym tygodniu przeprowadzimy ponowne badania, aby mieć pewność, że woda będzie bezpieczna. – informują władze na stronie MOSiR-u.
Choć kąpielisko jest zamknięte, teren OW Malinka pozostaje dostępny, a turyści mogą korzystać z boisk, placu zabaw i innych atrakcji.
Niestety oprócz Malinki, zamknięte są również inne kąpieliska z powodu zagrożeń spowodowanych zakwitem sinic lub obecnością bakterii. W województwie kujawsko-pomorskim zamknięte jest kąpielisko w Lubieniu Kujawskim, które cieszy się dużą popularnością wśród mieszkańców Kutna.
Zgodnie z informacjami publikowanymi przez GIS, w Łódzkiem zamknięto także następujące kąpieliska:
- Smardzewice w powiecie tomaszowskim (zakwit sinic),
- Kolonia Łobudzice w powiecie bełchatowskim (zakwit sinic),
- Przedbórz w powiecie radomszczańskim (obecność enterokoków).
Wzrost liczby zamkniętych kąpielisk związany jest z nieprzewidywalnymi zjawiskami atmosferycznymi i zanieczyszczeniem wód, a także obecnością szkodliwych alg. Dlatego przed wyjazdem nad jezioro, zaleca się nie tylko sprawdzenie aktualnych informacji na stronie GIS, ale także monitorowanie komunikatów lokalnych służb sanitarnych.
Mieszkańcy i turyści powinni być świadomi ryzyka zdrowotnego wynikającego z kąpieli w zanieczyszczonej wodzie, które może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych.
Sinice- czemu są groźne?
Podczas intensywnego nasłonecznienia, stagnacji wody i wysokich temperatur często dochodzi do zakwitu sinic. Sinice gromadzące się na powierzchni wody nadają jej niebieskozielony kolor, natomiast te tworzące kożuchy w zatokach emitują nieprzyjemny zapach. Jednak to nie zmiana koloru wody ani zapach są najgroźniejsze. To toksyny produkowane przez sinice stanowią zagrożenie dla żywych organizmów. Mogą one przedostać się do naszego organizmu podczas kąpieli, prysznica czy pływania w zanieczyszczonej wodzie.
Spożycie takiej wody może prowadzić do wysypki, gorączki, biegunki, wymiotów, a w niektórych przypadkach nawet do drżenia mięśni i dezorientacji. Z kolei barwniki sinic w kontakcie ze skórą mogą powodować stany zapalne (rumień), pokrzywkę oraz wysypki. Jeśli sinice dostaną się do oczu, mogą wywołać zapalenie spojówek i rogówki. Objawy mogą wystąpić natychmiast lub kilka dni po korzystaniu z wody, w której miało miejsce toksyczne zakwitanie sinic.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.