Formacja zrobiła wrażenie na tyle, że jeszcze przez pół godziny po koncercie fani wyczekiwali na autografy i chwilę rozmowy z członkami AudioFeels.
Jak mówi Teresa Mosingiewicz, dyrektor KDK, na koncert przybyli licznie widzowie spoza Kutna. – Mieliśmy dużo rezerwacji z Warszawy, Poznania i innych miast. Wszyscy chcieli obejrzeć koncert właśnie w Kutnie – mówi.
– Praca w takim zespole to całkiem inne wyzwanie. Staramy się jak najwięcej słuchać brzmienia konkretnych instrumentów w piosenkach, by potem jak najlepiej je odtworzyć. Ja posiadam głos typowo basowy, więc zabrałem się za naśladowanie gitary basowej. Naszą zaletą jest to, że nie wnosimy na scenę tony sprzętu – mówi Patryk Ignaczak, znany jako "Cypis".