Enigmatyczny komunikat Aquaparku o "ciele obcym" pojawił się wczoraj, a dzisiaj do naszej redakcji zgłosiła się Czytelniczka, która mówi wprost: w wodzie pływała kupa.
- Byłam w niedzielę z synem na basenie, który to zauważył. Na początku myślałam, że żartuje, ale faktycznie pływał tam niewielkich rozmiarów balasek - opowiada pani Marta, która akurat przebywała wtedy w Aquaparku.
Jak zapewnia Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, sprawą zajęto się zgodnie z obowiązującymi w takiej sytuacji przepisami.
- W dniu 11 marca w godzinach popołudniowych z niecki rekreacyjnej wyłowiono ciało obce. Po tym zdarzeniu zastosowano standardową procedurę polegającą na wyłączeniu niecki z użytku, jak również przeprowadzona została dodatkowa, kompleksowa dezynfekcja wody. Pobrano próbki wody i po jej zbadaniu okaże się, czy możemy z powrotem otworzyć nieckę. W tym czasie, przez cały dzień, obowiązywały będą obniżone ceny biletów wstępu do strefy basenowej, 9 zł – bilet normalny oraz 6 zł - bilet ulgowy - informuje MOSiR, który dodaje, że w związku z koniecznością wymiany dysz napowietrzających wodę w jacuzzi nr 2 będzie ono wyłączone z użytku do odwołania.
Pozostałe atrakcje (basen sportowy, sauny, zjeżdżalnia Kamikaze basen rozgrzewkowy, jacuzzi nr 1, brodzik dla najmłodszych oraz zjeżdżalnie zewnętrzne - Pontonowa i Anakonda) są do dyspozycji odwiedzających bez ograniczeń.