reklama

W schronisku walczą z zimą

Opublikowano:
Autor:

W schronisku walczą z zimą - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaPsy w schronisku najlepiej czują się jesienią. Nie marzną, ani nie jest im za gorąco. Wraz z nadejściem zimowej aury sytuacja się zmienia. Dlatego w podkutnowskich Kotliskach od dłuższego czasu trwały gorączkowe przygotowania do zimy.fot. Boksy dla psów pracownicy schroniska wyłożyli słomą, którą podczas żniw dostali od rolników.

– Do zimy szykowaliśmy się od dłuższego czasu. Dla prawie pięciuset naszych podopiecznych trzeba było zapewnić zapas pożywienia i ciepłe legowiska – mówi Kinga Pawłowicz, pracująca w Kotliskach. – Podczas tegorocznych żniw gromadziliśmy słomę, która teraz bardzo się przydaje. Wykorzystujemy ją do wyściełania bud i boksów.

Pracownicy schroniska apelują o pomoc dla zwierząt w trakcie zimowych miesięcy.

– Ludzie myślą, że dziurawy koc nadaje się tylko na śmietnik. To nieprawda – ocieplamy kocami kojce i budy, dzięki czemu zwierzaki nie marzną. W akcję włączyły się już przedszkola i szkoły, które przekazują nam koce i starą pościel. Liczymy na dobre serce mieszkańców Kutna – dodaje K. Pawłowicz.

W schronisku przebywa obecnie około 450 psów. – Miejsc mamy 500. Jeśli zajdzie taka potrzeba, to przyjmiemy nawet 20 psów ponad normę. W zeszłym roku w grudniu w schronisku zamieszkało 58 psów – mówi pani Kinga.

Opiekunowie zapewniają, że żadnemu zwierzakowi nie stanie się krzywda nawet podczas trzaskających mrozów.

– Psy mają tutaj swój dom i nie pozwolimy, aby coś złego się stało. W tamtym roku żadne zwierzę nie zamarzło, a mrozy były srogie, bo 20 stopniowe. Psy już teraz są pod stałą opieką, sprawdzamy ich stan kilkanaście razy dziennie – zapewnia opiekunka.

Podczas największych mrozów schronisko ma być zamknięte. – Nie będziemy wpuszczali zimnego powietrza do klatek dla psów. Chcemy, aby było im jak najcieplej – tłumaczy K. Pawłowicz.

Chcesz pomóc zwierzakom przetrwać zimę? Zadzwoń do schroniska – 24-356-05-42.

Artykuł ukazał się w "Gazecie Lokalnej" nr 82

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE