reklama

[WIDEO, ZDJĘCIA] Adrian Zandberg rozmawiał z kutnianami. ''Lewica źle się kojarzy historycznie''

Opublikowano:
Autor:

[WIDEO, ZDJĘCIA] Adrian Zandberg rozmawiał z kutnianami. ''Lewica źle się kojarzy historycznie'' - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaCzy Robert Biedroń nie boi się wyprawy na prawosławne Podlasie? Jak zjednać sobie młode pokolenia? Czemu lewica wciąż kojarzy się z komuną? Jakie zagrożenia niesie ze sobą rosnąca w siłę skrajna prawica? Na te i wiele innych pytań, w trakcie dzisiejszego spotkania z kutnianami starał się odpowiedzieć lider partii Razem, Adrian Zandberg.

Przypomnijmy, że Zandberg gościł na dzisiejszym otwarciu biura poselskiego Pauliny Matysiak. Posłanka z Kutna towarzyszyła mu natomiast w trakcie otwartego spotkania z mieszkańcami. Ci, choć nie przybyli zbyt licznie, trzymali w zanadrzu sporo pytań do lidera polskiej lewicy, który z kolei miał im sporo do powiedzenia.

- Jeśli spojrzy się na polskie społeczeństwo, to ono tak naprawdę jest mocno na lewo w sprawach społeczno-ekonomicznych i sprawach światopoglądowych od tego mainstreamu politycznego. I tak jest co wybory, że różne prawicowe i centroprawicowe partie wychodzą i mówią: "Słyszymy jacy wy jesteście - wyborcy - i teraz my będziemy tacy trochę bardziej na lewo". To jest standardowy mechanizm. Oczywiście trochę takiego kręcenia będzie, tylko różnica polega na tym, że Biedroń, jak mu zada się pytanie, "Czy jest za Pan za, czy przeciwko złagodzeniu ustawy antyaborcyjnej", to powie "ja jestem za złagodzeniem". A cała reszta będzie kręcić i manewrować i starać się nie odpowiedzieć na pytanie, albo jak w przypadku części prawicy, będzie mówić zupełnie odwrotnie: "My chcemy zaostrzyć". Naszym celem jest to, żeby ten naturalny podział na lewicę i prawicę wybrzmiał. W Polsce jest dużo osób, które mają tak naprawdę lewicowe, czy centrolewicowe poglądy, ale ich tak nie nazywają, bo historycznie to im się źle kojarzy - stwierdził Zandberg.

Podczas spotkania poruszono również m.in tematy: wewnętrznego podziału w PiS, szansach Szymona Hołowni w zbliżających się wyborach, ewentualnego niepowodzenia Roberta Biedronia w zjednywaniu sobie podlasian, potrzebach uświadamiania młodych pokoleń w kwestiach politycznych, czy rosnących w siłę odłamów skrajnie prawicowych.

- Jad jest wpuszczony do debaty publicznej na równych prawach, a jest to bardzo duży problem. Źródła siły środowisk skrajnie prawicowych wzięły się z gniewu niezagospodarowanego przez tę formację, która jako jedyna przez XX wiek potrafiła przekuć gniew w konstruktywne działania, czyli społeczną lewicą. Tej społecznej lewicy nie było i tam, gdzie jej nie było, tam jej gniew zagospodarowali nacjonaliści - przekonywał poseł.

Wkrótce wideo ze spotkania z Adrianem Zandbergiem.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo