Prawie 1,3 mln złotych - tyle według wstępnych założeń Powiatowa Rada Zatrudnienia zamierzała przeznaczyć na roboty publiczne. Reprezentanci kutnowskiego magistratu kwotę tę chcieli powiększyć o 450 tys. zł kosztem doposażenia stanowisk pracy. Dziś dopięli swego, choć powiat postawił im pewne warunki.
- Władze samorządowe zobowiązały się zwrócić te pieniądze, gdy otrzymają wsparcie ministerialne - mówi Konrad Kłopotowski, wicestarosta, przewodniczący Powiatowej Rady Zatrudnienia. - Pieniędzy na pomoc bezrobotnym jest w tym roku o wiele mniej. Rozumiem, że miasta po zimie trzeba sprzątać, ale należy też zachęcać ludzi, by otwierali swoje firmy, doposażać ich stanowiska pracy. Dzięki temu znajdą zatrudnienie na dłużej a nie tylko na sezon wiosenno-letni.