[img:2124] [img:2125] [img:2127]
Gdy zapowiadało się na bezbramkową pierwszą cześć gry, fatalny błąd popełnił sędzia główny. Na ewidentnym spalonym jest zawodnik Startu, lecz mimo sygnalizacji sędziego bocznego, arbiter główny pokazuje, że rzut wolny z siedemnastu metrów wykonywać będą piłkarze z Brzezin. Do piłki podchodzi specjalista od takich sytuacji, król strzelców naszej okręgówki - Sylwester Jarzębowski, który strzela nie do obrony i mamy 0:1 do przerwy.
Nie wiemy co powiedział trener Ślęzak piłkarzom w szatni podczas przerwy, ale gra piłkarzy MKS-u w drugiej połowie rozgrzała publiczność do czerwoności. Już jedna z pierwszych akcji "miejskich" zakończyła się bramką zdobytą przez Mariusza Jakubowskiego. Kibice na trybunach oszaleli z radości, a na boisku nadal trwał szturm na bramkę Brzezin.
W 67' na pole karne wbiega Janusz Jonczyk, zostajeprzewrócony i sędzia pokazuje na "wapno". Do piłki podbiega Mariusz Jakubowski i ... bramka !! MKS prowadzi 2:1, lecz to dopiero zapowiedź emocji jakie nas czekają do końca spotkania. Goście nie zdążyli otrząsnąć się po staracie bramki, a 2' później "Mario" strzela swoją trzecią bramkę i wyrasta na bohatera spotkania.
Mimo, że od 65' Start grał w dziesiątkę, gdyż Nawrocki za drugą żółtą kartkę musiał opuścić boisko, to końcówka meczu należała do gości. W 82' kontaktową bramkę zdobywa Jacek Bernat i robi się gorąco. Niespodziewanie arbiter główny, który na co dzień sędziuje w II lidze dolicza aż 5' ! Goście atakują z impetem, lecz wynik nie ulega zmianie i piłkarze MKS-u odnoszą wspaniałe zwycięstwo.
Niedługo jednak będą cieszyć się zwycięstwem piłkarza Pawła Ślęzaka, bowiem już w sobotę czeka ich kolejny arcyważny mecz z liderem, Zjednoczonymi Stryków.
Nie zawiodła oczywiście kutnowska publika. Na trybunach zasiadło ok. 1000 osób, co jest fenomenem w V lidze. Tuż przed pierwszym gwizdkiem kibice przywitali piłkarzy poprzez rzucenie na murawę około stu serpentyn. Kutnowscy fani przez całe 90' żywiołowo dopingowali MKS i śmiało można powiedzieć, że byli 12 zawodnikiem naszej kochanej drużyny. Piłkarze również nie zostali dłużni i tuż po końcowym gwizdku serdecznie podziękowali kibicom za doping.
Skład MKS-u : Kamiński - Ocetek, Tomek Kowalski, Saganiak (88' Chmurski), Karczewski - Michalski (65' Górczyński), Jakubowski, Jaśkiewicz, Kudelski ( 'M. Kowalski) - Rosiak, Jonczyk
Bramki : dla MKS-u Jakubowski (46'k 67' 69') dla Startu : Jarzębowski (44') i Bernat (81')
Kartki : dla MKS-u brak, dla Startu : żółta Pecyna,żółta\czerwona Nawrocki.