- W ostatnim czasie przybywa psów, które muszą się znaleźć pod opieką naszego schroniska bo inaczej by zginęły. Mamy dużo suczek, które oczekują szczeniąt. Cały czas dowożone są również nowe psy, zarówno te znalezione na polach, w lesie jak błąkające się po ulicach miasta. W tej chwili w naszym schronisku znajduje się około 450 psów - mówi Kinga Pawłowicz, pracownik schroniska.
W okresie wakacyjnym spada również liczba psich adopcji - zauważa K. Pawłowicz – więcej porzuceń zwierząt oraz mniej adopcji to prosta droga do przepełnienia schroniska.Pani Kinga, podkreśla, że pies to nie zabawka i ma swoje uczucia.
- Jeśli ktoś decyduje się na posiadanie psa powinien dokładnie przemyśleć swoją decyzję. Psy bardzo przywiązują się do swoich właścicieli i bardzo cierpią kiedy zostaną wyrzucone. Zamiast wyrzucać psa przed wyjazdem na wakacje, lepiej oddać go do specjalnego hotelu, gdzie będzie miał zapewnioną właściwą opiekę. Taki hotel działa także przy naszym schronisku. Po wymarzonym urlopie na który z różnych względów nie mogliśmy zabrać swojego pupila, możemy go odebrać z psiego hotelu. Zdrowego i szczęśliwego.
