Piosenka trafiła do Internetu w nocy z środy na czwartek. Niedługo po tym ukazał się oficjalny teledysk, a pod filmem zaroiło się od pozytywnych komentarzy.
- piękny i dojrzały głos czekamy na więcej [...] Genialny i genialnie wykonany utwór! Brawo Olek!!! [...] Oo woow, potężna piosenka i poteżny głos! - zachwalają internauci.
Jak mówi sam Olek, wydanie własnej piosenki od zawsze było jego marzeniem.
- Komponować próbowałem już jakiś czas temu, powstawały pewne melodie, pewien wstęp - wtedy nie wiedziałem, że kiedyś usłyszę go w moim pierwszym singlu! Ponieważ wszystko wziąłem we własne ręce potrzebowałem wsparcia w pisaniu i produkcji piosenki. Wtedy z pomocą przyszła moja dobra koleżanka Maya Wasserman, z którą napisałem muzykę i która zrobiła aranżację i wyprodukowała utwór. Gdyby nie ona, nie wiem, czy mógłbym teraz mówić o jakiejkolwiek piosence. Tekst specjalnie dla mnie napisała Aleksandra Potrykus, opowiedziałem jej o swoich planach, przeprowadziliśmy wiele rozmów, tak aby wszystko co chciałem przekazać znalazło się w piosence. Opowiada ona o ulotnych chwilach, momentach, które chcemy, aby trwały wiecznie. Niestety upływający czas nam na to nie pozwala. Chcemy zachować wspomnienia i zawarte znajomości jak najdłużej w naszej pamięci, ponieważ często mimo pojawiających się sporów, pamiętamy wspólnie przeżyte chwile. Myślę, że ten tekst ma bardzo uniwersalny charakter, taki, z którym odbiorcy mogą się utożsamiać - pisze Olek Klembalski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.