Pierwsza część finału The Voice Kids odbyła się 10 kwietnia. Wówczas Olek zagrał i zaśpiewał utwór Sama Smitha "Writing's On The Wall" z filmu "Spectre" o przygodach Jamesa Bonda (relacjonowaliśmy to tutaj - KLIK). Zaraz po emisji odcinka ruszyło głosowanie, które trwało aż do końca dzisiejszych występów.
Do ścisłego finału 14-latek z Kutna awansował wspólnie z Tatianą Kopalą oraz Sarą Egwu-James. W pierwszej rundzie Olek wykonał utwór "Hallelujah" z reperturu Alexandry Burke (oryginał - Leonard Cohen). W rugiej rundzie zaprezentował się natomiast w piosence "Nieznajomy" Dawida Podsiadły. Jego występ został nagrodzony gromkimi brawami, a jury nie szczędziło komplementów pod adresem kutnianina.
- Jestem oczarowana od samego początku. Masz niesamowity feeling, wydaje mi się, że się bardzo rozwinąłeś w tym programie. Twoje falsety nie wychodzą mi z głowy. - zachwalała Olka Cleo
- Widzę w Tobie przepiekną ewolucję, stajesz się facetem. [...] Tak się zaczyna Twoja wielka kariera. Zapamiętaj te chwilę, bo do tych wspomnieć będziesz jeszcze wracać z sentymentem - stwierdził Baron.
- Po tym występie zrozumiałem ile jeszcze przed Tobą. Z takim głosem, feelingiem i wrażliwością. Hallelujah, że przyszedłeś do tego programu [...] Gdy śpiewasz, naprawiasz coś w środku mnie, czego sam nie mogę naprawić. Swoim głosem docierasz do takich miejsc mojej duszy, że wszystko jest OK - komplementował kutnianina Dawid Kwiatkowski.
Olkowi nie udało się jednak podbić tegorocznej edycji. Decyzją telewidzów zwyciężyła Sara Egwu-James. Mimo wszystko można powiedzieć śmiało - Olek Klembalski stał się muzyczną chlubą naszego miasta!
Przypomnijmy, że swoją przygodę z talent show rozpoczął od przesłuchań w ciemno. Młody wokalista obrócił wszystkie fotele i każdy z jurorów chciał go mieć w swojej drużynie (pisaliśmy o tym TUTAJ).
Potem przyszedł czas na kolejny etap. Jak się okazało, bitwy również nie były straszne kutnowskiemu wokaliście. Śpiewając w tercecie utwór "Nadzieja" z repertuaru TABB&SoundNgrace, to młody kutnianin zdobył największe uznanie jury, w tym własnego trenera - Dawida Kwiatkowskiego (przeczytasz o tym W TYM MIEJSCU).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.