- Zieleń w przestrzeni miejskiej jest niezwykle istotna. To pomysł, dzięki któremu mogłaby pojawić się dodatkowa zieleń w ruchliwej części miasta - argumentuje swój pomysł Martyna Stasiak.
Jak wyjaśnia, roślinny dach na zielonym przystanku jest w stanie zatrzymać nawet 90% spadającego na niego deszczu w ciągu roku. Sam dach zatrzyma jednorazowo nawet 250 l wody. Ponadto dodatkowe elementy przechwycą opad z przylegających chodników i placów i, w zależności od zastosowanego modelu wiaty, jednorazowo zatrzyma ona dodatkowo 500 l lub więcej wody opadowej.
- W ten sposób, zmniejsza się ryzyko miejscowych podtopień, odciąża system kanalizacji, i obniża wprowadzone od 1 stycznia 2018 przepisami nowego Prawa Wodnego opłaty za odprowadzanie wód opadowych i roztopowych. Dodatkowa zieleń i miejscowa retencja wody opadowej obniża temperaturę i ogranicza tzw. miejską wyspę ciepła - wylicza asystentka posłanki.
W zapytaniu skierowanym do prezydenta Kutna, Martyna Stasiak uwzględniła również pomysł wyposażenia wiaty w przyłącza ładowania telefonów komórkowych.
Pełną treść pisma prezentujemy poniżej.