Lepiej być szczęśliwym głupcem niż nieszczęśliwym mędrcem - mówił Horst Wolfram Geissler, z kolei Erich Maria Remarque, że w życiu zwycięża tylko głupi; mądry widzi przed sobą zbyt wiele trudności i traci pewność siebie zanim zacznie działać.
Do podobnych wniosków dojść można po dzisiejszym monodramie. "Kwiaty dla Algernona" powstały pierwotnie jako opowiadanie, które błyskawicznie zyskało niebywałą wprost sławę. Autor na podstawie opowiadania stworzył przejmującą opowieść - jej bohatera, Charliego Gordona, niepełnosprawnego umysłowo trzydziestolatka, który tak bardzo chce być "mondry", że poddaje się eksperymentowi medycznemu, dzięki któremu poziom jego inteligencji zostaje sztucznie podniesiony. Wraz z mężczyzną udział w eksperymencie bierze tytułowa mysz, która również staje się mądrzejsza, jednak po pewnym czasie robi się agresywna i umiera. Dla Charliego jego nagły geniusz również staje się przekleństwem...
Historia jest głębokim studium psychologicznym, a zarazem współczesnym moralitetem. Utwór miał wiele adaptacji scenicznych, radiowych i filmowych w różnych krajach. Cliff Robertson odtwarzający tytułową rolę w filmie Charly otrzymał Oscara za najlepszą rolę męską w 1968 r. W Polsce, ekranizacja ukazała się 15 stycznia 1981 r. w ramach telewizyjnego Teatru Sensacji „Kobra”.
Warto wiedzieć:
Tomasz Błasiak ukończył warszawską Akademię Teatralną w roku 2004. Współpracował ze Sceną Prezentacje oraz Teatrem Polskim w Warszawie. Szerszej widowni znany jest z serialu Samo życie.
Do zespołu Teatru Powszechnego dołączył w kwietniu 2008 roku. Jest cenionym aktorem dubbingowym.
W 2012 roku brał udział w nowatorskim projekcie „Teatr w klasie”, w ramach którego przygotował monodram Sebastian X (reżyseria Grażyna Kania). Za rolę w tym spektaklu otrzymał nagrodę na 42. Ogólnopolskim Festiwalu Teatrów Jednego Aktora we Wrocławiu (październik 2013).