reklama

Pogrom w Tychach

Opublikowano:
Autor:

Pogrom w Tychach - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportNie takiego obrotu spraw spodziewali się koszykarze Polfarmexu Kutno, którzy po jednostronnym pojedynku z GKS-em Tychy zapisali na swoim koncie kolejną ligową porażkę. Tym razem podopieczni Jarosława Krysiewicza przegrali 74-115.

Pierwsze minuty spotkania stały pod znakiem wyrównanej gry po obu stronach parkietu. Wynik cały czas oscylował na granicy remisu, a na prowadzenie wysuwała się raz jedna, raz druga ekipa. W połowie odsłony w minimalnie lepszej sytuacji byli gospodarze, którzy po trafieniu Maja prowadzili 15-13. Niestety kolejne akcje padły łupem koszykarzy GKS-u, którzy na niespełna minutę przed zakończeniem kwarty zdołali odskoczyć Lwom na dystans jedenastu oczek (25-14). Wynik odsłony na 25-17 ustalił Obarek, który nie pomylił się z dystansu.

Początek drugiej kwarty można nazwać krótko - dominacja gospodarzy. GKS wykorzystując niemoc kutnian zapisał na swoim koncie dwanaście kolejnych punktów i po czterech minutach prowadził już różnicą dwudziestu oczek (37-17). Lwy odpowiadały jedynie pojedynczymi skutecznymi rzutami, które nie znalazły wyraźnego odzwierciedlenia w wyniku. Przewaga koszykarzy z Tych wciąż była wysoka i utrzymała się do końca pierwszej połowy, wygranej przez zespół ze Śląska 53-35.

Po zmianie stron gra nieco się wyrównała, jednak przewaga gospodarzy wciąż była wysoka i na sześć minut przed zakończeniem kwarty, po akcji 2+1 w wykonaniu Pawlaka wynosiła piętnaście oczek (61-46). Niestety było to wszystko na co było stać Lwy w tej odsłonie i pomimo lepszej skuteczności w porównaniu z pierwszą połową do decydującej odsłony Polfarmex przystępował, przegrywając 59-85.

W czwartej kwarcie gospodarze dopełnili jedynie formalności, systematycznie powiększając swoją przewagę. Kutnianie nie byli w stanie powstrzymać dobrze naoliwionej śląskiej maszyny i po czterdziestu minutach musieli pogodzić się z najwyższą w tym sezonie porażką, przegrywając 74-115.

GKS Tychy – Polfarmex Kutno 115-74 (25-17, 28-18, 32-24, 30-15)

GKS: Szymczak 7, Bogdanowicz 7, Wieloch 19, Maj 13, Zmarlak 12, Krakowczyk 12, Kulon 15, Fenrych 10, Majka 5, Jankowski 15

Polfarmex: Marek 4, Pawlak 8, Majewski 9, Gospodarek 20, Andrzejewski 6, Matyszkiewicz 3, Sobczak 7, Wieczorek 6, Żmudzki 4, Obarek 3, Czyżnielewski 3, Nowicki 1.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE