Śmierć mężczyzny: Dlaczego do Kutna musiały jechać karetki z innych miast? Ratownictwo Medyczne wyjaśnia Ponad godzinę trwała akcja reanimacyjna mężczyzny na ulicy Sobieskiego w Kutnie. Najpierw z pomocą ruszyły przypadkowe osoby, potem przejeżdżający obok patrol policji, następnie ratownicy medyczni, których do naszego miasta trzeba było ściągnąć z innych miast. Dlaczego karetki do poszkodowanego jechały (...)