Poniżej pełna treść opracowania przygotowanego przez Bożenę Gajewską. Serdecznie zachęcamy do lektury, naszym subiektywnym zdaniem po prostu warto.
Sprawiedliwi Wśród Narodów Świata Kazimierz i Janina Tworek to dziadkowie mieszkanki Kutna, Izabeli Pawłowskiej. Tytuł Sprawiedliwych otrzymali za swoją bohaterską postawę – bezinteresowną pomoc Żydom podczas okupacji w rodzinnym mieście, Piotrkowie Trybunalskim. Izabela Pawłowska, od sześciu lat mieszkająca w Kutnie, nauczycielka historii w Zespole Szkół nr 1 im. Stanisława Staszica w Kutnie opowiadała o tym podczas lekcji historii zatytułowanej „Pod okupacją niemiecką w nawiązaniu do wystawy Byli sąsiadami. Ludzkie wybory i zachowania w obliczu Zagłady”.
I tu opowiem o ciągu zdarzeń… jesienią 2024 roku podczas zwiedzania wystawy klasa 4i1 z Izabelą Pawłowską miała ze mną warsztaty edukacyjne, podczas których przy omawianiu planszy dot. Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata pani Izabela poinformowała nas (uczniów i mnie), że jej Dziadkowie mieszkający w Piotrkowie Trybunalskim otrzymali taki tytuł… wyobrażacie sobie, jakie wywarło to na nas wrażenie…
Na prośbę uczniów, by coś więcej opowiedziała na ten temat, Izabela Pawłowska obiecała, że na jednej z kolejnych lekcji historii opowie o tym więcej. Wtedy to poprosiłam, bym także mogła posłuchać tej lekcji historii… I właśnie dziś, na zaproszenie dyrekcji Zespołu Szkół nr 1 im. Stanisława Staszica w Kutnie i Izabeli Pawłowskiej, wraz z uczniami klasy 4i1, miałam możliwość posłuchać fascynującej opowieści o historii tej wielkiej - dotyczącej losów świata podczas II wojny światowej, jak i o historii tej małej, lokalnej - bohaterskiej Rodziny Tworków. Pani Izabela przekazała nam całą opowieść, jaką usłyszała od swojej Babci Janiny Tworek, bo Dziadek Kazimierz Tworek zmarł przed narodzinami wnuczki Izabeli.
Janina i Kazimierz Tworkowie z siedmiorgiem dzieci mieszkali przy ul. Sulejowskiej, w drewniaku z dużym sadem. Kazimierz pracował na kolei, a później założył mały sklep. Wśród jego dostawców byli Żydzi, Goldbergowie; za ich pośrednictwem Tworek poznał Henocha Laźnika, męża Nachy Goldbergówny.
W czasie wojny Laźnikowie mieszkali w getcie; Henoch pracował w fabryce broni, a Nacha w fabrycznej kuchni. Wiosną 1943 roku uciekli i przyszli do domu Tworków z prośbą o pomoc. I otrzymali ją, choć za ukrywanie Żydów groziła śmierć i ukrywającym i ukrywanym. Początkowo ukrywani we wnęce za piecem, wkrótce przenieśli się do schronu w podwórzu.
Z czasem dołączyła do nich trzyletnia córeczka Estera, przechowywana wcześniej przez polską rodzinę. Przed zimą Kazimierz Tworek przygotował dla swych podopiecznych nowe schronienie: ziemiankę, do której wchodziło się przez szopę. Przebywali w tej kryjówce całymi dniami i tylko nocą opuszczali ją, by rozprostować kości i zaczerpnąć świeżego powietrza.
Przez cały ten czas dostawali nie tylko jedzenie, ale również gazety. Choć wszystkie dzieci Tworków (mające od 7 do 20 lat) były wtajemniczone w sprawę i pomagały ukrywającym się, to siłą napędową całego przedsięwzięcia był Kazimierz Tworek. Jak wspominał Schraga Golani, Tworek ukrywał ich z narażeniem życia troszcząc się o ich wszelkie potrzeby.
Laźnikowie opuścili kryjówkę, gdy w styczniu 1945 roku do Piotrkowa weszła Armia Czerwona. Wyjechali do Łodzi, a w 1952 roku do Izraela. W 1985 roku Instytut Yad Vashem przyznał Janinie i Kazimierzowi Tworek tytuł Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, ku ich pamięci posadzone zostało też drzewko oliwne na wzgórzu, na którym znajduje się siedziba Instytutu.
Jest tam też tabliczka z imieniem i nazwiskiem Sprawiedliwego oraz krajem jego pochodzenia. Izabela Pawłowska pokazała nam dyplomy honorowe zaświadczające, że Rada ds. Sprawiedliwych postanowiła odznaczyć Janinę i Kazimierza Tworek Medalem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.
Nauczycielka historii rozpoczęła tę lekcję od przypomnienia paktu Ribbentrop-Mołotow, podziału ziem polskich w 1939 roku i następnych latach, poprzez okres okupacji w Kraju Warty, opowieść i krótki film o getcie w Piotrkowie, a zakończyła edukacyjną grą historyczną „Polskie państwo podziemne”.
To była dla mnie, ale myślę, że dla uczniów Zespołu Szkół nr 1 im. Stanisława Staszica w Kutnie także, niezapomniana lekcja historii… Niecodziennie spotyka się takich ludzi i słucha takich historii….
Bożena Gajewska
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.