Na przełomie lat 70. i 80. ubiegłego stulecia armata stanowiła nie lada atrakcję dla młodych mieszkańców Kutna. - Wtedy nie było gier komputerowych, telewizja nadawała kilka godzin w ciągu dnia - opowiada pan Sebastian, trzydziestoletni kutnianin. - Ogromną rozrywką były dla mnie i dla kolegów zabawy w wojnę w parku Wiosny Ludów. Armata świetnie się do nich nadawała. Dorośli nas przeganiali z tego miejsca. Ale wiadomo, jak to dzieciaki. Nie słuchaliśmy ich, wyobrażaliśmy sobie, że jesteśmy żołnierzami i walczymy na froncie.
Armata znajduje się tuż przy budynku Muzeum Bitwy nad Bzurą. Potyczkę rozegrano we wrześniu 1939 r. Eksponat pochodzi zaś z 1941 roku.
- To małe przekłamanie - uważa nasz Czytelnik. - Jako miłośnik historii Kutna zainteresowałem się jakiś czas temu tą sprawą. Byłem zdumiony, że armatę kojarzy się z wydarzeniem, z którym nie miała nic wspólnego.
Informacje te potwierdza dyrektor Muzeum Regionalnego w Kutnie.
- Armatę muzeum otrzymało w latach 70. XX wieku od jednostki wojskowej w Celestynowie - mówi Grzegorz Skrzynecki, dyrektor Muzeum Regionalnego. - Armata pewnie uczestniczyła w walkach podczas drugiej wojny światowej, ale nie po stronie polskiej tylko radzieckiej. Mamy wiele pamiątek czasów z Bitwy nad Bzurą - mundury, karabiny. Nie posiadamy jednak dużych eksponatów. Skoro muzeum dysponuje armatą, to czemu miałoby jej nie eksponować.
Dyrektor podkreśla, że na tabliczce przy eksponacie nie ma żadnych informacji o tym, że armata pochodzi z czasów Bitwy pod Kutnem.