-Kredyt jest niezbędny do prowadzenia prawidłowej restrukturyzacji– mówił na konferencji prasowej po podpisaniu umowy dyrektor szpitala Maciej Foczpaniak -Pożyczyliśmy pieniądze na bardzo dobrych warunkach, oprocentowanie jest jedno z najniższych. Myślę, że ten kredyt umożliwi nam dalsze istnienie.
Podstawową sprawą jest w tej chwili zbilansowanie się szpitala, aby dalej się nie zadłużał. Jak do tej pory nie udało się to żadnemu dyrektorowi. Podobnie jest teraz, ale skala problemu jest coraz mniejsza -Jeszcze się nie bilansujemy. Nie jest to możliwe w działalności z miesiąca na miesiąc – tłumaczy dyrektor Foczpaniak -W tej chwili udało nam się zmniejszyć znacznie stopień zadłużenia, a w przyszłym roku mam nadzieje będziemy się bilansować.
Nie tylko długi mogą okazać się problemem dla szpitala. Do dyspozycji premiera podał się minister zdrowia Zbigniew Religa. Jeśli Marcinkiewicz zdecyduje się odwołać słynnego profesora ze stanowiska, następcą Religi zostanie prawdopodobnie obecny wiceminister Bolesław Piecha. Nie wiemy jaki byłby jego stosunek do szpitala w Kutnie i jego obecności w tak zwanej sieci. Przypomnijmy, że minister Religa obiecał, że “likwidacji tego szpitala na pewno nie będzie”.