Starostwo Powiatowe:
W związku z wypowiedziami na łamach ostatniego wydania Magazynu KCI pana Macieja Foczpaniaka potwierdzam, że został on powołany na dyrektora z tzw. nadania politycznego, a odwołany z powodu złego wykonywania obowiązków służbowych.W mijającej kadencji radny Jerzy Pruk twierdził publicznie w mojej obecności na sesji Rady Miasta, że dyrektorem szpitala powinna zastać osoba z Kutna. Radna Teresa Mosingiewicz, przedstawicielka PO w powiecie, twierdziła podobnie, bo tylko takiej osobie będzie faktycznie zależało na rozwiązaniu problemu kutnowskiego szpitala. Ponieważ jestem otwarty na propozycje innych i nigdy nie zamykałem się w ramach jednej opcji politycznej uznałem te głosy za zasadne. Powołałem pana Macieja Foczpaniaka wiedząc, że jego sympatie polityczne związane są z PO.
Okazało się, że nie sprostał on zadaniom dyrektora SPOZ i tylko dlatego musiałem go odwołać. Dodam, że kandydat Maciej Foczpaniak miał duże poparcie związków zawodowych, które, pełniąc funkcję dyrektora, utracił m. in. z powodu faworyzowania związku zawodowego lekarzy.
Po odwołaniu dyrektora Faczpaniaka powołałem Zbigniewa Tarkę, osobę bez nadania politycznego, ale za to posiadającą doświadczenie, umiejętności i stosowne predyspozycje do zarządzania firmą znajdującą się w tak skomplikowanej sytuacji.
Andrzej Dąbrowicz
Starosta Kutnowski
KOMUNIKAT Platformy Obywatelskiej
do oświadczenia Starosty Kutnowskiego Andrzeja Dąbrowicza z dnia 06.11.2006, związanego z wypowiedziami w prasie pana Macieja Foczpaniaka. Panie Starosto Kutnowski, a gdzie jest Pańska rola i odpowiedzialność organu odpowiedzialnego za kutnowski szpital? Z Pańskiego oświadczenia wynika że jest Pan podatny wyłącznie na sugestie innych.
Przypomnę Panu iż Maciej Foczpaniak powołany został na z-cę dyrektora kutnowskiego szpitala 01.07.2005r. za wiedza i aprobatą Starostwa. Na dyrektora powołał Pan osobę z Łodzi. Powołany dyrektor miał w krótkim czasie doprowadzić do poprawy sytuacji w szpitalu. Z zapowiedzi spełniło się jedynie to że był dyrektorem krótko a długi powiększyły się jeszcze bardziej.
Na Sesji Rady Miasta w dniu 29.11.2005r , tj. już po odwołaniu dyrektora zwróciłem się Starostwa z pytaniem „ czy jest nadzieja na to, że wreszcie zostanie dostrzeżony miejscowy potencjał intelektualny, człowiek z Kutna, .. który tutaj zapuścił korzenie, tu jest identyfikowany”. Został dostrzeżony fachowiec i powierzył Pan 01.12.2005r, na wniosek Rady Społecznej ZOZ, funkcję dyrektora dotychczasowemu zastępcy Maciejowi Foczpaniakowi. Jak sądzę jest to prawidłowość. Prawidłowość, bo to fachowiec, społecznik i wreszcie mieszkaniec Kutna. Niestety już po 7 miesiącach powrócił Pan do praktyki Starostwa.
Powołał Pan na dyrektora kutnowskiego szpitala, osobę któremu bliższą jest ochrona mienia jak ochrona zdrowia. Przynależność polityczna, różnorodność sympatii politycznych powołanego dyrektora, jest ogólnie w Kutnie znana. Może jednak w polityce kadrowej powinien Starosta Kutnowski kierować się rozumem, ocena dotychczasowych dokonań kandydata, a nie nadaniami politycznymi i podszeptami innych. Dla kutnowskiej PO najważniejsze jest bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców i dobra opieka medyczna.
Za Zarząd
Przewodniczący Koła Miejskiego w Kutnie PORP