reklama
reklama

Kierowcy i pasażerowie wyrzucili tony śmieci na autostradzie pod Kutnem [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Kierowcy i pasażerowie wyrzucili tony śmieci na autostradzie pod Kutnem [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
6
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wydarzenia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała o wynikach trwających dwa tygodnie prac utrzymaniowych. Porządkowano otoczenie dróg zarządzanych przez GDDKiA. Okazuje się, że autostrada A1 biegnąca m.in. w okolicach Kutna jest jednym z niechlubnych przykładów na to, jak potrafią zachowywać się niektórzy z nas.
reklama

Tony śmieci przy drogach, także na autostradzie A1 pod Kutnem

Ponad 500 ton śmieci, z czego niespełna 30 proc. odpadów pochodziła z koszy na terenie MOP-ów i parkingów. To efekt ostatnich działań.

Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, kierowcy pojazdów i ich pasażerowie w czasie podróży pozbywają się głównie opakowań po posiłkach i napojach, a czasem butli po płynach eksploatacyjnych do pojazdu. Jak się okazuje tylko część trafia do koszy, a w większości lądują na poboczu. 

- Takimi lekkimi odpadami trudno jednak osiągnąć wspomnianą wcześniej łączną wagę zebranych śmieci. Rzeczywistość okazała się zatrważająca. Z otoczenia naszych dróg sprzątano duże ilości gruzu pochodzącego z remontu domów i mieszkań, stary sprzęt AGD i RTV, meble, opony i elementy zdemontowane z pojazdów. Te śmieci zostały specjalnie tam podrzucone, a za ich utylizację zapłacimy wszyscy. - zauważa Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Ten proceder obserwowany jest w całej Polsce. Podczas trwania samej akcji w woj. podkarpackim, na blisko 50-kilometrowym odcinku autostrady A4 między węzłami Tarnów Centrum a Sędziszów, z pasa drogowego oraz MOP-ów zebrano 965 szt. worków śmieci o łącznej wadze ponad 9,5 t. 

Niestety nie jest to wynik uzyskany tylko z odpadów wyrzucanych do śmietników na Miejscach Obsługi Podróżnych (MOP). 

Kolejny przykład to woj. łódzkie i dotyczy także miejsc z okolic Kutna, czy Łęczycy.

- Tutaj na ok. 50-kilometrowym odcinku A1, od węzła Łódź Północ w kierunku woj. kujawsko-pomorskiego, z samej jezdni zebrano ponad 2 t śmieci! To stanowi nieco ponad 45 proc. wszystkich odpadów zebranych na tym odcinku – informuje GDDKiA.

Inny przykład z woj. łódzkiego to S8 i odcinek od węzła Sieradz Wschód do węzła Łódź Południe, gdzie w ciągu trwania akcji na ponad 62-kilometrowym odcinku zebrano z jezdni 1,7 t śmieci, czyli blisko 8 kontenerów. 

- Z naszych wyliczeń wynika, że zamiast do śmietnika na jezdnię trafiło około 23 proc. wszystkich odpadów zebranych zarówno z MOP jak i z jezdni, czyli 13,8 t – podkreśla Dyrekcja.

W woj. lubelskim tylko z trzech dróg ekspresowych S12, S17 i S19 podczas trwania akcji z pasa drogowego oraz z MOP Wierzchowiska i Bystrzejowice zebranych zostało ok. 20 m3 odpadów, czyli ok. 5 t.  

Z kolei z pasa drogowego drogi ekspresowej S19 pomiędzy Lublinem i Kraśnikiem oraz dziesięciu MOP (woj. lubelskie) zebranych zostało ok. 60 m3 śmieci, co dało wagę całkowitą 9 t. 

W woj. mazowieckim podczas trwania akcji ze wszystkich dróg krajowych zarządzanych przez GDDKiA zebraliśmy ok. 170 t śmieci. 

- To tylko niektóre przytoczone przez nas przykłady procederu, którego skala jest ogromna. A co się z tym wiąże również koszty. Środki na utrzymanie dróg krajowych pochodzą ze Skarbu Państwa, a więc z kieszeni podatników. W 2022 roku na utrzymanie czystości m.in. pasa drogowego, parkingów oraz MOP-ów, GDDKiA wydała ok. 80 mln zł. Warto przypomnieć, że GDDKiA utrzymuje ok. 17 800 km dróg krajowych, a z uwzględnieniem dodatkowych jezdni, np. dróg serwisowych, to już ponad 22 000 km. To jaką kwotę będziemy musieli przeznaczać na sprzątanie dróg, zależy nie tylko od ich użytkowników, ale także osób podrzucających śmieci. Szanujmy wspólne dobro i przestrzegajmy powszechnych zasad czystości, tak jak robimy to w naszych domach – apelują pracownicy GDDKiA.

Dyrekcja prosi kierowców i pasażerów, by korzystali z koszy na śmieci znajdujących się na przydrożnych parkingach i Miejscach Obsługi Podróżnych. Chodzi nie tylko o estetykę i koszty sprzątania, ale także o bezpieczeństwo.

- Nie podrzucajmy śmieci, nie tylko przy drogach. Za taki czyn grozi kara grzywny od co najmniej 500 zł do nawet 5000 zł – zaznacza Dyrekcja.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama