- Z kutnowskimi drogami wcale nie jest tak źle, przecież 90% dróg jest pozalepianych. Naszym zadaniem jest po prostu zapewnienie bezpieczeństwa przejazdu. Wiemy, że musimy przebudować część dróg w Kutnie i wtedy drogi będą wytrzymywały nawet 8 - 10 lat - mówi Jacek Boczkaja, zastępca prezydenta Kutna.
fot. Teraz lepienie dziur nie ma sensu - mówi jeden z mieszkańców miasta.