Zaledwie kilkanacie dni temu, bo 18 lipca, w jeziorze Białym utonął 42-letni mieszkaniec Ozorkowa. Pisaliśmy o tym tutaj - KLIK.
Jak podaje portal gostynin24.pl wczoraj nad jeziorem znów miało miejsce tragiczne wydarzenie. O godz. 17.27 do służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o zaginięciu 47-letniego mężczyzny.
Na miejsce zadysponowano strażaków z Gostynina i Lucienia z łodziami, następnie dotarła Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Płocka, a o godz. 19.15 przybyła Grupa Operacyjna z Warszawy. O godz. 22.30 akcję poszukiwawczą przerwano z powodu trudnych warunków atmosferycznych.
Od samego rana teren wokół jeziora patrolują funckjonariusze policji, a płetwonurkowie poszukują ciała mężczyzny - mieszkańca gminy Nowa Sucha w powiecie sochaczewskim.
AKTUALIZACJA
Ok. godz. 19. wyłowiono topielca. Jak donosi portal gostynin24.pl. ciało znajdowało się 100 metrów od brzegu, na głębokości 19 metrów.
Komentarze (0)