- Dziękujemy prezydentowi za zainteresowanie naszymi sprawami - mówią kupcy. - Niewykluczone jednak, że będziemy musieli ją odrzucić, bo przeniesienie budek na ulicę 3 Maja wiąże się z dużymi kosztami, a lokalizacja byłaby i tak tymczasowa. Chcielibyśmy handlować w tym miejscu, gdzie robimy to teraz. Włożyliśmy w nasze budki mnóstwo pieniędzy i pracy.
Zgodnie z decyzją władz kolei, kupcy do końca lutego mają zakończyć handel przy dworcu. Czy tak się stanie? - Liczymy, że kolej jeszcze zmieni zdanie - dodają kupcy.