Jaki przebieg mają te samochody? W jakim są stanie?
Na platformie YouTube pojawiło się nagranie poświęcone zakupowi prototypów aut z Kutnem w swoim rodowodzie. Jak doszło do tej transakcji?
- Pojawiło się ogłoszenie, że kilka tych prototypów jest do kupienia w fabryce w której je produkowano. Ogłoszenie trafiło na jeden z portali ogłoszeniowych – mówi prowadzący na nagraniu udostępnionym na YouTube.
Temat podłapały motoryzacyjne media. Powstawało coraz więcej artykułów poświęconych autom z Kutna i faktowi, że można je zakupić.
- Trafiliśmy do Kutna z zamiarem zakupu jednej sztuki. Wyszło jak wyszło. Zadałem pytanie, ile będą kosztowały wszystkie prototypy. Dłuższa rozmowa doprowadziła do tego, że dowiedziałem się, że odzew ze środowiska muzealników jest na tyle duży, że zdecydowano, że te samochody zostaną rozdzielone, sprzedane do muzeów, a nie użytkownikom prywatnym. W drodze negocjacji udało mi się przyklepać dwa prototypy – relacjonuje prowadzący.
Jeden z pojazdów to siódmy wyprodukowany egzemplarz z 2018 roku, drugi to dziewiąty egzemplarz wyprodukowany pięć lat temu.
Auta mają marginalny przebieg i są w dobrym stanie. Jeden z samochodów przejechał tysiąc kilometrów, drugi pięć tysięcy.
Samochody z Kutna już trafiły do Muzeum w Fabryce w Warszawie, które gromadzi około 270 samochodów, 40 rowerów, 40 motocykli i masę innych eksponatów. Muzeum zapewnia dużą porcję historii i nostalgii w postindustrialnych wnętrzach Fabryki Samochodów Osobowych na Żeraniu.
Jakie wrażenie na autorach filmu zrobiły samochody z Kutna? Zobaczysz to na poniższym nagraniu.
Jak przypominają autorzy powyższego filmu, w konsekwencji pierwszego mariażu Polfarmexu i AMZ Kutno w okolicy 2014 roku powstała seria Syren S201, cztery lata później w 2018 r. z Fabryki Samochodów Osobowych Syrena w Kutnie założonej przez Polfarmex wyjeżdżają kolejne prototypy, zupełnie innego auta - Syreny S106 Vosco.
Komentarze (0)