reklama

Ludzie tracą pracę

Opublikowano:
Autor:

Ludzie tracą pracę - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaKilkadziesiąt osób zasiliło w ostatnim czasie grono bezrobotnych w Kutnie. Mieszkańcom zatrudnionym w firmach Ideal Europe i Stoptex nie przedłużono umów.Niepokojące informacje obiegły kilka dni temu Kutno – po kilkadziesiąt osób miałoby stracić pracę w Idealu, zajmującym się produkcją rowerów i Stoptexie – producencie herbat i materiałów pończoszniczych.fot. W Stoptexie nadal pracują na dwie zmiany. - Rozwijamy się, nie ma mowy o kryzysie - zapewnia właściciel.

– To nie są zwolnienia – zapewniają władze Ideala. – Po prostu kilkunastu osobom skończyły się umowy i nie przedłużyliśmy ich – usłyszeliśmy.

Rowerowy potentat nie udzielił nam informacji, ile osób straci jeszcze w ten sposób pracę. Jak udało się nam ustalić, umów nie przedłużono co najmniej 20 osobom.

– Kilka miesięcy temu straszono nas, że Ideal zniknie z krajobrazu naszego miasta, ale na szczęście zostaliśmy w Kutnie. Nikt się nie spodziewał zwolnień, ale co zrobić, od tygodnia muszę odwiedzać pośredniak – mówi jeden z byłych pracowników przedsiębiorstwa (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).

Grono bezrobotnych zasiliły również osoby do niedawna pracujące w Stoptexie – zakładzie zatrudniającym osoby niepełnosprawne.

– Słyszałem, że docelowo pracę ma stracić z 60 osób – mówi kutnianin, który prosi o zachowanie anonimowości. – Ponoć na herbacie jest kiepsko, całkowicie upada. Część pracowników już przeniesiono na pończochy. Nie wiem ile w tym prawdy, a ile plotek.

Karol Olesiński, właściciel przedsiębiorstwa, zapewnia, że firma ma się dobrze, o kryzysie czy upadłości nie ma mowy.

– Pracujemy na dwie zmiany – mówi. – Nasza herbata trafia na eksport – m.in. do Niemiec, Stanów Zjednoczonych czy Czech. Nikomu nie wręczyłem wypowiedzenia. Część osób zatrudniona była po prostu na czas określony. Latem zawsze jest mniej pracy, dlatego nie wszystkim przedłużam umowy. W upalne dni jest dużo mniejsze zapotrzebowanie na herbatę, stąd i mniejsza produkcja.

W porównaniu z początkiem roku na koniec czerwca w Stoptexie zatrudniano o blisko trzydzieści osób mniej.

– Tak jest co roku. Zimą zatrudniamy więcej osób, a latem mniej – dodaje Olesiński. – To tak jakby pytać firmy z branży lodziarskiej, czemu najwięcej ludzi zatrudniają latem.

Jak wyjaśnia właściciel zakładu pracy chronionej, w ostatnim czasie 25 osób z herbat przeniesiono na pończochy tylko dlatego, że Stoptex podpisał poważny kontrakt z firmą niemiecką, z którego szybko musi się wywiązać.

Artykuł ukazał się w dzisiejszej "Gazecie Lokalnej".

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE