Trasa marszu wiodła ulicami Troczewskiego, Warszawskie Przedmieście, Jana Pawła II i Wyszyńskiego. – Widzieliśmy, jak dym wydobywa się z samochodów, kominów. Spotkaliśmy ludzi, którzy palili papierosy – mówią maluchy. – My nie chcielibyśmy palić. Taki człowiek przyzwyczaił się i pali nałogowo, a potem może zachorować i umrzeć.
Inicjatorem akcji jest kutnowski sanepid. – Chcemy poprzez dzieci dotrzeć do rodziców, by nie skazywali swoich pociech na wdychanie dymu tytoniowego. Poza tym dobrze jest, aby najmłodsi już teraz nauczyli się, jak tego dymu unikać – mówi Katarzyna Pijewska z PSSE Kutno.
Inicjatorem akcji jest kutnowski sanepid. – Chcemy poprzez dzieci dotrzeć do rodziców, by nie skazywali swoich pociech na wdychanie dymu tytoniowego. Poza tym dobrze jest, aby najmłodsi już teraz nauczyli się, jak tego dymu unikać – mówi Katarzyna Pijewska z PSSE Kutno.
