reklama

MKS wygrywa w Łodzi !!

Opublikowano:
Autor:

MKS wygrywa w Łodzi !! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia[img:4387]Po dobrym meczu MKS Kutno pokonał na wyjeździe Kolejarza Łódź 3:2 (2:0) i utrzymał pozycję lidera łódzkiej V ligi. Mecz rozpoczął się po myśli kutnian i już w 8' MKS objął prowadzenie po bramce Bartka Kalupy, który wykorzystał nieporozumienie bramkarza i obrońcy Kolejarza.Na drugą bramkę nie trzeba było długo czekać. W 15' na 0:2 podwyższył Marcin Panek wykorzystując dobre dośrodkowanie Andrzeja Grzegorka."Wygraliśmy bardzo ważny mecz, grając bez Płachety,Rosiaka i Pawła Kudelskiego. Chciałbym podziękować chłopakom przede wszystkim za walkę od pierwszej do ostatniej minuty. Przed nami teoretycznie cztery łatwiejsze mecze, ale musimy być skoncentrowani do końca, aby nie powtórzyła się "wpadka" z Poddębic" - powiedział nam trener ŚlęzakGaleria z meczu dostępna tutaj

MKS po zdobyciu dwóch goli cofnął się na własną połowę i czekał na skontrowanie przeciwnika. W 24' piłkę ręką w polu karnym dotyka Paweł Ocetek, ale na szczęście dla gości arbiter nie zauważył tej sytuacji. Kilka chwil później na płytę boiska wtargnął poirytowany prezes Kolejarza Łódź, który w dobitny sposób powiedział sędziom co sądzi o ich sędziowaniu ...

W 43' Mariusz Jakubowski po przelobowaniu łódzkiego goalkeepera zdobywa bramkę, ale sędzia boczny sygnalizuje pozycję spaloną i gol nie zostaje uznany. W tej części gry więcej bramek już nie zobaczyliśmy i "żółto-niebiescy" schodzili na przerwę z dwubramkową przewagą.

Od pierwszych minut drugiej odsłony meczu zaatakowali gospodarze, którzy chcieli zdobyć kontaktową bramkę. Sztuka ta udała im się w 58' gdy z wątpliwego rzutu karnego Irka Kamińskiego pokonał Paweł Maciąg.

"Kolejarze" nie cieszyli się zbyt długo ze zdobytej bramki, ponieważ sześć minut później 3 bramkę dla MKS-u zdobył Andrzej Grzegorek, który z 5 metrów wślizgiem skierował piłkę do siatki.

Łodzianie nie pozostali dłużni i w 72' po raz drugi pokonali Irka Kamińskiego. Błąd naszego bramkarza wykorzystał Artur Goliński.

Do końca meczu gospodarze mieli jeszcze kilka sytuacji bramkowych, lecz to kutnianie byli bliżej zdobycia bramki. W 77' z powietrza ładnie uderzał Andrzej Grzegorek, a już w doliczonym czasie gry minimalnie pomylił się Bartek Kalupa,który w sytuacji sam na sam posłał piłkę tuż obok słupka.

Po 93' gry sędzia główny zakończył dzisiejsze zawody i MKS Kutno zasłużenie wywiózł z Łodzi 3 cenne punkty !!

Po ostatnim gwizdku starsza część kutnowskich kibiców, którzy przybyli na mecz do Łodzi, podziękowała piłkarzom za zwycięstwo i przez niemalże całe spotkanie dopingowała "żółto-niebieskich".

Warto wspomnieć o tym, że "żółto-niebiescy" przystąpili do tego spotkania w dużym osłabieniu, bez Sylwka Płachety, Michała Rosiaka i Pawła Kudelskiego. Nie pełni sił był również Tomek Kowalski, który powrócił do gry po kontuzji.

Kolejarz Łódź - MKS Kutno 2 : 3 (0:2)
Bramki : Maciąg (58' karny), Goliński (72') - Kalupa (8'), Panek (15'), Grzegorek (64')
żółta kartka : Jakubowski (MKS)

Skład MKS-u : Kamiński - Ocetek, Tomek Kowalski, Piotrek Kudelski, Panek - Karczewski, Jakubowski (83' Łucki), Jaśkiewicz (60' Więcek), Grzegorek - Piotrek Michalski (73' Górczyński), Kalupa

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE