Przypomnijmy, że dziś odbyła się konferencja prasowa z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Tematem briefingu była trzecia fala pandemii COVID-19.
Rząd zdecydował się na rozszerzenie obowiązujących obostrzeń. Decyzje wchodzą w życie już od najbliższej soboty i potrwają co najmniej dwa tygodnie. O szczegółach pisaliśmy W TYM MIEJSCU.
W trakcie konferencji premier był pytany, czy rząd rozważa wprowadzenie stanu wyjątkowego bądź stanu klęski żywiołowej z uwagi na rosnącą liczbę zakażeń koronawirusem i zgonów spowodowanych przez pandemię.
- Wszystko dla dobra obywateli, wszystko po to, by ratować sytuację w służbie zdrowia. Nie wykluczamy żadnego scenariusza, gdyby po dwóch-trzech tygodniach miało być jeszcze gorzej – stwierdził krótko Mateusz Morawiecki.
Ze słów premiera wynika więc, że w tej chwili rząd bierze pod uwagę każdą opcję. Regulacje zaprezentowane dziś mają obowiązywać do 9 kwietnia. Po tym czasie specjaliści i rządzący dokonają analizy liczby zakażeń koronawirusem i wtedy podjęte zostaną kolejne decyzje znoszące lub jeszcze bardziej zaostrzające obostrzenia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.