- To prawda orliki są zamknięte - potwierdza Joanna Brylska, kierownik biura prasowego kutnowskiego magistratu. - Ogłosiliśmy nabór na animatorów prowadzących zajęcia sportowo-rekreacyjne dla dzieci i młodzieży. Kandydaci mogą składać podania do 2 lutego br.
Rozstrzygnięcie konkursu, jak i uruchomienie Orlików zaplanowano zostało dopiero na drugą połowę lutego czyli po feriach.
Dlaczego miasto nie otworzyło orlików już teraz? Zdaniem Joanny Brylskiej urząd działa zgodnie z... wytycznymi ministerialnego programu funkcjonowania Orlików.
Takiego podejścia kutnowskiego magistratu nie mogą zrozumieć młodzi ludzie z Kutna, którzy chcieli wczoraj pograć w piłkę na orliku przy jedynce.
- Mamy ferie, jest piękna pogoda, ale niestety nie możemy korzystać z Orlików. Można wejść przez siatkę, ale przecież to nielegalne i ganiać nas będą strażnicy miejscy - mówią zawiedzeni Daniel i Lukasz, gimnazjaliści z Kutna.
Artykuł ukazał się w dzisiejszej "Gazecie Lokalnej"