Po zdobyciu bramki przez Orła, łodzianie cofnęli się na własną połowę i czekali na akcję z kontry.
Gdy zapowiadało się, że "żółto-niebiescy" zejdą na przerwę z jednobramkową stratą, w polu karnym sfaulowany został Sylwek Płacheta. Arbiter bez wahania podyktował jedenastkę, którą w 38' wykorzystał sam poszkodowany.
Jak to bywało we wcześniejszych meczach, drugie 45' należało już tylko do MKS-u, który dyktował warunki gry.
Bramka dająca prowadzenie kutnowskiej drużynie padła dopiero w 70'. Wtedy to ładną akcję całego zespołu ładnym lobem wykończył Mariusz Jakubowski.
Trzecią bramkę osiem minut później dołożył Michał Rosiak, a w 88' wynik spotkania na 1:4 ustalił Sylwek Płacheta. Było to jego siódme trafienie w tym sezonie i obecnie jest królem strzelców V ligi.
Orzeł Łódź - MKS Kutno 1:4
Opublikowano:
Autor: Redakcja
Przeczytaj również:
WydarzeniaMKS Kutno pokonał na wyjeździe Orła Łódź 4:1 i nadal zajmuje fotel lidera.Bramki dla "żółto-niebieskich" zdobyli : 2 Sylwek Płacheta (król strzelców, 7 bramek), Michał Rosiak i Mariusz Jakubowski.MKS do Łodzi pojechał po zwycięstwo, lecz mecz dla lidera rozpoczął się fatalnie. W 17' Piotr Richter pokonał Irka Kamińskiego i na stadionie przy ulicy 6 sierpnia 71 "pachniało sensacją".
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE