Pomnik postawiony w nocy w tajemnicy przed władzą. Dziś u jego stóp oddano cześć ofiarom sowietów [ZDJĘCIA]

Kutno i okolice oddają hołd ofiarom zbrodni katyńskiej

Złożenie kwiatów pod pomnikiem poprzedziła modlitwa prowadzona przez proboszcza miejscowej parafii ks. Piotra Kalisiaka. Wspominano także czyny wymierzone w naród polski, których dopuszczali się sowieci.

czytaj także: Wyjątkowe miejsce niedaleko Kutna otwarte. Jakie atrakcje tam na was czekają? [ZDJĘCIA]

W tej chwili wiemy, że w skali kraju ofiar zbrodni katyńskiej jest niecałe 22 tysiące.  Jak już pisaliśmy dziś rano W TYM MIEJSCU jak dotąd pewne jest, że zbrodnia katyńska dotknęła około 200 osób związanych z Kutnem i okolicami. Sekretarz Gminy Kutno i kutnowski historyk dr Jacek Saramonowicz mówił dziś, że w tym gronie co najmniej dwie osoby były mieszkańcami Gminy Kutno - ppor. Józef Morawski i ppor. Kazimierz Kurzawa.

Mieszkańców GK, innych terenów z Kutna i regionu, czy mieszkańców innych części Polski zamordowanych przez NKWD może być więcej, zapewne dowiemy się tego, gdy tylko badacze dotrą do kolejnych źródeł historycznych.

O pomniku znajdującym się w Głogowcu mówił Grzegorz Pasiński, który przyczynił się do tego, że zamordowani przez sowietów zostali w ten sposób upamiętnieni. Pomnik postawiono w tajemnicy przed władzami PRL, którym bardzo zależało, by prawda o Katyniu nigdy nie wyszła na jaw. O tym także pisaliśmy we wspomnianym artykule, który opublikowaliśmy dzisiaj rano.

Pomnik w Głogowcu jako hołd dla zamorodowanych przez sowietów

- W tym roku przypada 40 rocznica powstania tego pomnika. W nocy z 31 października na 1 listopada pomnik został postawiony. Inicjatorem powstania tego pomnika był ks. Lipski, zaangażowani w prace byli Wojciech Matusiak, Władysław Walos, Bogdan Wójcik, ale bardzo dużo osób wspierało te działania – przypomniał Grzegorz Pasiński.

Grzegorz Pasiński przyniósł ze sobą transparent, który wykonał około 40 lat temu. Możecie go zobaczyć w galerii.

Podkreślał również, że obok zbrodni katyńskiej sowieci dopuszczali się czynów, które w polski naród uderzyły z równie tragiczną w skutkach siłą.

czytaj także: Pałac Saski z prestiżową nagrodą?! [ZDJĘCIA]

- Mordu narodu polskiego dokonywano także poprzez wywózki, zsyłki. Tam nasi rodacy byli… nawet nie wiem jak to nazwać. Niehumanitarnie traktowani? Byli mordowani głodem. Wiadomo, czym dla naszego narodu kończyły się zsyłki na daleki wschód. Z tego powodu rok później w 1984 roku w Głogowcu stanął pomnik sybiraków – mówił G. Pasiński.

- Wiosną 1985 roku Grzegorz Pasiński przepisał egzemplarz wydanej w 1980 roku książki pt. Katyń autorstwa Jana Abramskiego i Ryszarda Żywieckiego i rozprowadził kilkanaście egzemplarzy. W tym samym roku z okazji 45. rocznicy Zbrodni Katyńskiej; we Mszy Św. za Ojczyznę w Głogowcu udział wzięły delegacje NSZZ Solidarność, tłumy wiernych oraz uczestnicy odbywającego się w tym czasie protestu głodowego. Wiersze o tematyce katyńskiej recytował m.in.: Mieczysław Voit. Po uroczystościach wierni udali się pod Pomnik Katyński, gdzie okolicznościowe przemówienie i Apel Poległych wygłosił Tadeusz Wawrzyńczak. W 1986 roku (przed kolejną Mszą Św. za Ojczyznę) Leonard Duszeńko (rzeźbiarz ludowy zamieszkały pod Kaliszem) ofiarował Sanktuarium w Głogowcu w depozyt własnoręcznie wykonany w drewnie dla swej parafii we Lwowie Krzyż Katyński. W dniu 13 kwietnia we Mszy Św. W Głogowcu w intencji ofiar Katynia uczestniczyli: m.in.: Anna Walentynowicz i Andrzej Gwiazda. Na tablicy informacyjnej przed kościołem w Głogowcu publikowano artykuły o tematyce katyńskiej. Na murach Kutna (ul Okrzei i ul. Cmentarna) pojawiły się napisy „Katyń pamiętamy”. Akcję wykonały Grupy Specjalne Regionalnej Komisji Wykonawczej NSZZ „Solidarność” Ziemi Kutnowskiej – przypomniał w swojej publikacji dr Jacek Saramonowicz.