Atrakcyjne wynagrodzenie oraz benefity najsilniej decydują o wyborze pracodawcy w 2023 roku. Coraz więcej pracowników jest jednak w stanie zrezygnować nawet z pięciocyfrowej wypłaty, jeśli czuwa nad nimi przemocowy szef i niewspółpracujący zespół. Takie wnioski wynikają z ostatnich badań instytutu Randstad, dotyczących obecnych trendów na rynku pracy.
Zgrany zespół i dobra atmosfera pracy największym sukcesem pracodawców
Jak się okazuje, atmosfera w firmie to już dziś drugi najważniejszy czynnik, którym kierują się pracownicy podczas wyboru miejsca zatrudnienia. Według pracowników składają się na nią: wzajemne zaufanie, równe traktowanie, doceniający przełożeni i wspierający współpracownicy. Ewa Wawszczak, dyrektor do spraw rekrutacji w Randstad Polska, twierdzi, że sprzyjające otoczenie na podium wysunął długotrwały przymus pracy zdalnej i ograniczone do ekranów relacje współpracowników.
Kontakt z zespołem, zawodowe przyjaźnie, spotkania przy ekspresie do kawy, w zakładowej stołówce czy w drodze do pracy, to właśnie te aspekty, których brakowało pracownikom w okresie pandemii, dlatego dziś są skłonni je jeszcze silniej doceniać
– mówi rekruterka. Dodaje jednocześnie, że dla pracodawców to wyraźny sygnał, aby troskę o dobrą atmosferę w zespole umieścić na liście priorytetów, a w konsekwencji skuteczniej przyciągać talenty i z sukcesem ograniczać rotację kadr.
Polacy szukają pracy jak najbliżej miejsca zamieszkania
Przyjazną atmosferę pracy niemal na równi z wysoką płacą stawia już wkraczające właśnie na rynek pokolenie Z. Dla millenialsów wciąż ważna jest z kolei stabilność zatrudnienia, zamykająca podium czynników najsilniej decydujących o atrakcyjności oferty pracy. Pracownicy urodzeni w latach 80. i 90. pragną także zachowywać równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Zupełnie inne podejście widać u boomersów. Oni najbardziej cenią silnych liderów w organizacji. Duże znaczenie dla najstarszych pracowników ma również stabilność zatrudnienia, szczególnie w trudniejszych czasach, dlatego dziś większą uwagę zwracają na kondycję finansową pracodawcy. Na jeszcze inny aspekt stawiają natomiast przedstawiciele pokolenia X. Chodzi o dogodną lokalizację miejsca pracy.Jak się okazuje, nie tylko oni. Badanie przeprowadzone w czerwcu 2023 r. przez agencję pracy LeasingTeam Group pokazało, że dojazd ma kluczowe znaczenie i wpływa na przyjęcie oferty zatrudnienia przez aż 81 proc. Polaków. – Dostęp do miejsca zatrudnienia oraz czas spędzony „w drodze” mają bezpośrednie przełożenie na nastroje pracowników i jakość wykonywanej przez nich pracy. Polacy cenią sobie work-life balance, efektywnie zarządzają swoim czasem i nie chcą tracić go na długie dojazdy – przekonuje Andżelika Majewska, wiceprezes zarządu LeasingTeam Group i dodaje:
Pracodawcy powinni rozumieć i potrafić trafnie definiować potrzeby zatrudnionych, by móc wdrażać elastyczne rozwiązania, które będą kartą przetargową w procesie rekrutacji.
Z raportu agencji pracy wynika także, że prawie połowa, bo 46,4 proc. Polaków, wciąż jeździ do pracy samochodem. Coroczna analiza ruchu drogowego ,,TomTom Traffic Index” pokazuje, że w 2022 roku w każdym z ośmiu największych miast Polski wzrosło natężenie ruchu samochodowego. Krajowi rekordziści to Łódź i Warszawa, gdzie czas przejazdu 10 km zwiększył się kolejno o 1 min 10 s i 1 min. Z tego też powodu Polacy coraz bardziej doceniają elastyczne rozwiązania.
Jednym z kluczowych i mocno pożądanych aspektów jest możliwość dostosowania godzin pracy, dająca większą swobodę w planowaniu swojego dojazdu. Przykładowo, pracownicy mogą uniknąć szczytu komunikacyjnego, wybierając inne niż „tradycyjne” godziny rozpoczęcia i zakończenia pracy. Pozwala to na skrócenie czasu podróży, redukcję stresu związanego z korkami i poprawę ogólnego zadowolenia z życia zawodowego
– podpowiada Anna Kurczewska-Formela, dyrektor działu rekrutacji agencji LeasingTeam.
W ostatnich latach gwałtownie wzrasta nie tylko czas dojazdu do pracy, ale również związane z nim koszty. – Choć połowa Polaków na dojazdy do pracy nie wydaje więcej niż 200 zł miesięcznie, to co piąta osoba angażuje na ten cel środki finansowe przekraczające 400 zł. To już całkiem spory wydatek, który może wpływać na budżet pracownika i stanowić istotny czynnik przy podejmowaniu decyzji dotyczących zatrudnienia czy zmiany miejsca pracy – mówi Anna Kurczewska-Formela. Na to, jak ważna jest lokalizacja zakładu oraz infrastruktura sprzyjająca alternatywnym środkom transportu, wskazuje również wynikający z badania fakt, że aż połowa dojeżdżających do pracy samochodem, byłaby skłonna przesiąść się na komunikację miejską, gdyby miała dogodne połączenie. Anna Kurczewska-Formela zwraca więc uwagę, że firmy powinny dziś rozważać wprowadzenie wsparcia finansowego dla pracowników korzystających z transportu publicznego. W jej ocenie takie rozwiązanie nie tylko zredukowałoby koszty paliwa ponoszone przez pracowników, ale również sprzyjałoby ochronie środowiska.
Rozwój zabezpiecza przyszłość nie tylko pracowników, ale także firm
Tymczasem cztery pokolenia obecne dziś na rynku pracy łączy jeden wymóg. To potrzeba ciągłego rozwoju i poszerzania zawodowych horyzontów. Aż 75 proc. badanych przez Randstad oczekuje od pracodawcy możliwości podnoszenia kwalifikacji i przekwalifikowania się. Co ważne, są to osoby w każdym wieku. Wynik ten pokazuje bowiem, że nawet doświadczeni pracownicy są coraz bardziej świadomi tego, iż dywersyfikacja umiejętności zapewnia większe bezpieczeństwo zawodowe oraz finansowe w kryzysowych i niepewnych czasach. Ponadto dla 58 proc. Polaków liczy się możliwość rozwoju kariery. O dużej zmianie oczekiwań i mentalności pracowników, jaka zaszła w ostatnich latach, świadczy fakt, że jeszcze w 2018 roku wskaźnik ten był o połowę mniejszy.Niedawno Capgemini Polska, firma z branży doradztwa transformacji i zarządzania biznesem, przekazała, że wiele przedsiebiorstw na skutek kryzysu musiało obciąć koszty związane ze szkoleniami dla pracowników, a w konsekwencji – przez brak specjalistów – traci dochodowe projekty.
W branży IT liczą się nie tylko dobre zarobki, ciekawe bonusy i przyjazna atmosfera. Praca musi też dawać możliwości rozwoju i to nie tylko w ramach obecnej specjalizacji, ale także w pokrewnych obszarach. Co ważne, program rozwojowy musi być adresowany nie tylko do wybrańców, ale do każdej zatrudnionej osoby
– mówi Dominik Szydłowski, młodszy kierownik projektu z Capgemini Polska, firmy, która na początku 2022 roku zdecydowała się uruchomić wewnętrzną platformę szkoleniową dla pracowników. Badania instytutu Randstad potwierdzają, że ograniczona ścieżka kariery to druga po wynagrodzeniu przyczyna odejść z pracy. Te dane powinny wziąć sobie do serca szczególnie firmy informatyczne, gdyż według Polskiego Instytutu Ekonomicznego w Polsce już dziś brakuje prawie 150 tys. osób specjalizujących się w nowych technologiach. Jak podpowiadają eksperci, to najwyższa pora, by spółki dostrzegły szanse nie tylko w rekrutowaniu, ale skupieniu większej uwagi na rozwoju zatrudnionych osób.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.