Początek drugiej odsłony gry rozpoczął się wyśmienicie dla kutnowskiej jedenastki. W 46' do siatki gospodarzy trafił ... Michał Rosiak, który tym samym wyrównał straty oraz zrewanżował się kutnowskim kibicom za bramkę, którą strzelił jesienią w barwach HAS-u.
Pod koniec meczu, kilka doskonałych sytuacji do zdobycia gola mieli kutnianie, lecz bardzo dobrze bronił Kamil Woźniak, który na co dzień występuje w III ligowym Górniku Łęczyca.
Irek Kamiński pokazał, że nie jest wcale słabszym bramkarzem od swojego kolegi z HAS-u i kilka minut przed końcem meczu popisał się fenomenalną robinsonadą, wybijając piłkę, która zmierzał tuż pod poprzeczkę na rzut różny.
Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i mecz zakończył się sprawiedliwym remisem. Obie drużyny rozegrały dobry, szybki mecz, który mógł się podobać. Warto również wspomnieć, że w drużynie gospodarzy wystąpiło kilku zawodników z III-ligowego Górnika Łęczyca.
Skład MKS-u : Kamiński – Ocetek, Tomek Kowalski, Karczewski, Kudelski, Jakubowski, Burdak (46' Więcek), Kowalski Marek (46' Jonczyk) , Jaśkiewicz - Rosiak, Łukasz Górczyński
