Robota pali się im w rękach. W tym roku interweniowali już 100 razy [FOTO]

W 2021 roku strażacy ochotnicy z Żychlina zajęli 6 miejsce w zestawieniu OSP województwa łódzkiego. Druhowie z tej jednostki brali udział przy 199 akcjach (więcej strażackich statystyk znajdziesz w naszym artykule, tutaj - KLIK). 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Skatowali 32-latka młotkiem i tłuczkiem do mięsa, ten zmarł w szpitalu. Powodem mógł być spór o kobietę

Nie minęła jeszcze połowa nieżącego roku, a drugowie z Żychlina mają już za sobą równe 100 interwencji, o czym informują za pośrednictwem mediów społecznościowych. 

- W naszej jednostce wybił setny wyjazd do akcji w tym roku. Od ostatniego wpisu na naszym Facebookowym profilu odnotowaliśmy również bardzo poważne interwencje - piszą strażacy z OSP Żychlin.

ZOBACZ TAKŻE: Tragedia w regionie. W spalonym pomieszczeniu znaleziono zwłoki mężczyzny

Poniżej lista interwencji podjętych przez nich w ciagu ostatnich tygodni: 

 28.04 - zostaliśmy zadysponowani przez Powiatowe Stanowisko Kierowania w Kutnie do siłowego dostępu do lokalu mieszkalnego. Po wykorzystaniu wyważarki oraz hooligana okazało się niestety, że na pomoc jest już za późno. Działania trwały nieco ponad godzinę 

 29.04 - Godz. 10:16 i kolejna dyspozycja do siłowego otworzenia mieszkania. Specjalistycznemu sprzętu nie oprą się żadne drzwi. Po wykonaniu dostępu do lokalu Ratownicy udzielili osobie pomocy po czym przetransportowali ją do szpitala. Na tym zakończyliśmy te działania. 

 01.05 - Godz. 7:57. Do dyżurnego Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kutnie wpłynęło zgłoszenie od przechodnia, że widzi osobę w stawie. Nasza jednostka dysponowana została dwoma zastępami od razu na dwa zastępy (w tym Star-Man jako pojazd pierwszy wyjazdowy oraz Lublin, który służy u nas jako ratownictwo wodne). Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażacy niezwłocznie przystąpili do przeszukiwania stawów. Zgłoszenie zostało potwierdzone, niestety przybyli strażacy odnaleźli ciało osoby.

 Tego samego dnia o godz. 20:24 zostaliśmy zadysponowani do pożaru kontenera na śmieci, pożar udało się w porę opanować.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Awaria na farmie wiatrowej, gigantyczne śmigło spadło na ziemię. Firma wydała oświadczenie

 03.05 - Zostajemy zadysponowani ponownie do siłowego otworzenia drzwi w mieszkaniu. Po dojeździe okazuje się, ze sytuacja jest już rozwiązana, a pomocy służb już nikt nie potrzebuje. 

 04.05 Godz. 01:0. Zostajemy zadysponowani do Buszkówka, gdzie palić miał się garaż. Zgłoszenie to faktycznie potwierdziło się. W środku garażu znajdowały się dwa kombajny zbożowe. Garażu oraz kombajnów niestety nie udało się odratować. Na miejscu pracowały liczne siły i środki. 

 05.05 - Udajemy się do pomocy na PKP w Kutnie, gdzie jest zapotrzebowanie na ludzi roznoszących jedzenie, wodę, zabawki w pociągu przewożącym dużą liczbę uchodźców z Ukrainy. 

 08.05 - zadysponowani zostaliśmy do pożaru wieńców oraz zniczy na grobie w miejscowości Oporów. Po dojeździe okazało się, że sytuacja została opanowana przez przechodniów. 

 10.05 - zgłoszenie do budynku nieopodal naszych koszar. Wg zgłaszającego z jednym z mieszkających na parterze lokatorów nie ma kontaktu od trzech dni. Ostatecznie udało się uzyskać kontakt z osobą, ale okazało się, ze nie wymaga i nie oczekuje ona żadnej pomocy. 

 11.05 - zadysponowani zostaliśmy w okolice Grabowa, gdzie miało dojść do zdarzenia drogowego z udziałem busa osobowego oraz samochodu - dyżurny przekazał nam informacje, ze konieczne będzie użycie narzędzi hydraulicznych. Po dojeździe i szybkim rozpoznaniu okazuje się, że dostęp do poszodkowanego będzie możliwy po ręcznym odcięciu drzwi. Zaraz po tym na miejsce dojechał ZRM z stacji w Żychlinie. W zdarzeniu została poszkodowana jedna osoba, która przetransportowana została do szpitala w Kutnie. Działania trwały 4 godziny z powodu oczekiwania na techników kutnowskiej Komendy Policji.