reklama
reklama

Śnięte ryby, smród i zielona woda w parku Traugutta. To przez śmieci i... dokarmianie ptaków?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Stan wody w parku Traugutta po raz kolejny wzbudził zainteresowanie i niepokój mieszkańców. Po kilku latach kondycja tutejszego stawu znów pozostawia sporo do życzenia. Kutnianie zwracają uwagę na zabarwienie wody, martwe ryby i unoszący się nad stawem odór. Czy rzeczywiście jest powód do obaw? Co jest przyczyną zaistniałej sytuacji? Zdaniem urzędu spory w tym udział ma nieodpowiedzialność mieszkańców.
reklama

O problemie alarmuje m.in. Martyna Stasiak, asystentka posłanki Agnieszki Hanajczyk. 

- Park Traugutta. Śnięte ryby w stawie, dziwny zapach, brudna, zielona woda. Jeśli teraz nie zareagujemy, to będzie jeszcze gorzej. W 2015 również taka sytuacja miała miejsce. Martwi mnie to, że ponownie mamy do czynienia z tzw. przyduchą (znaczne zmniejszenie ilości tlenu rozpuszczonego w wodzie zbiornika wodnego lub jego części). Czy znowu trzeba będzie wydać kolejne publiczne pieniądze na to samo? - pisze w mediach społecznościowych. 

Rzeczywiście, podobna, a nawet gorsza sytuacja, miała miejsce w sierpniu 2015 roku (pisaliśmy o tym TUTAJ). Wówczas przyczyną zjawiska była prawdopodobnie wysoka temperatura w stawie, co jest charakterystyczne dla zbiorników o niskim poziomie wody. Strażacy zamontowali kilka pomp, które stopniowo napełniały czystą wodą mocno zanieczyszczony zbiornik. Następnie usunięto z niecki wszystkie nieczystości i martwe ryby. 

Z czego wynika obecny stan wody w stawie? Czy miasto podejmie w tej sprawie jakieś działania?

- Cały czas śledzimy sytuację związaną z czystością stawu w Parku Traugutta. Niestety na stan wody wpływa ogromna ilość biogenów pochodzących z liści i kwiatostanów wierzb otaczających zbiornik, powoduje to przenawożenie tego niewielkiego zbiornika. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na nieczystości wrzucane do wody, co powtarza się notorycznie w każdy weekend. W każdy poniedziałek wyławiamy ze stawu puste butelki, puszki i inne odpady, które powinny trafiać do koszy na śmieci. Problem czystości wody pojawia się również w momencie, gdy zostanie ona zanieczyszczona na przykład chlebem, którym dokarmiane są kaczki - wyjaśnia Kamil Klimaszewski z biura prasowego Urzędu Miasta.

Władze miasta apelują do mieszkańców o to, by nie dokarmiać ptaków chlebem.

- To nie jest pożywienie dla nich, bo zamiast im pomagać, zwyczajnie szkodzi, a do tego tak jak wspomniałem wcześniej zanieczyszcza wodę. Jeśli chcemy karmić ptaki żyjące w Parku Traugutta, to zróbmy to za pomocą ziaren. Może być pszenica, słonecznik, kukurydza lub inne dostępne w sklepach spożywczych lub zoologicznych. Na miejscu jest też ustawiony automat z optymalną karmą dla ptaków - tłumaczy Kamil Klimaszewski.

Czy stan wody w parku ulegnie poprawie? Sprawę będziemy monitorować.  

 

 

  

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama