reklama

Sparing na piątkę

Opublikowano:
Autor:

Sparing na piątkę - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia[img:3427]MKS Kutno wygrał 5:1 w dzisiejszym sparingu z LGKS-em Charłupią Małą.Mecz rozpoczął się dopiero o 18:00, ponieważ goście spóźnili się do Kutna.Bramki dla MKS-u zdobyli : 2 Marek Kowalski (70' 76'), Mariusz Jakubowski (36' karny), Paweł Ocetek (49') i Marcin Panek (86').Galeria ze sparingu dostępna : tutajW wyjściowym składzie "żółto-niebieskich", którzy dziś grali na biało wystąpiło kilku nowych zawodników. W ataku zagrał Marcin Kaliński, który ostatnio grał w III lidze holenderskiej, Andrzej Grzegorek z Pelikana II Łowicz, Marcin Panek ze Sparty Dobrzelin oraz Piotrek Michalski z juniorów starszych. Na ławce rezerwowych usiadł natomiast inny junior - Michał Pilarski.Zabrakło jednak Michała Rosiaka oraz braci Kudelskich, co źle wpłynęło na grę kutnowskiej obrony.[img:3428] [img:3429] [img:3430]

Pierwsze minuty spotkania to spokojne ataki obu drużyn, po których jednak nie było zagrożenia pod żadną bramką. Po pierwszym kwadransie lekką przewagę optyczną zyskali goście, który coraz częściej gościli pod polem karnym kutnowskiej bramki. Po kilku minutach niepewnej gry kutnowskiej obrony sytuacja na boisku zmieniła się i to MKS groźnie atakował.

Bliski zdobycia bramki był Marcin Kaliński, który efektownym uderzeniem przewrotką chciał pokonać bramkarza gości.

W 36' na pole karne wbiegł Marcin Panek i został bezpardonowo powstrzymany przez obrońcę z Charłupii. Sędzia podyktował jedenastkę, którą na bramkę zamienił niezawodny w takich sytuacjach Mariusz Jakubowski.

Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie i kutnianie schodzili z boiska z wynikiem 1:0.

W drugiej części meczu to kutnianie dyktowali warunki gry, a zawodnicy LGKS-u nie mogli wyjść z własnej połowy. Pierwszy do siatki po przerwie trafił Paweł Ocetek, który wykorzystał bardzo dobre dośrodkowanie Mariusza Jaśkiewicza.

W 70' w drybling z Markiem Kowalskim wdał się bramkarz gości
. Popularny "Kowal" odebrał mu piłkę i skierował ją do pustej bramki. Kilka chwil później goalkeeper Charłupii Małej po raz kolejny źle się zachował, łapiąc piłkę podaną od własnego obrońcy, za co sędzia podyktował rzut pośredni, po którym minimalnie spudłował Mariusz Jaśkiewicz.

Napór MKS-u nadal trwał, a z bardzo dobrej strony prezentował się Andrzej Grzegorek, który był niemalże nie do zatrzymania na lewym skrzydle. Po jego zagraniach było "bardzo gorąco" na polu karnym Charłupii.

Po dośrodkowaniu na pole karne bramkę na 4:0 zdobył Marek Kowalski, a w 86' 5 bramkę dla "Miejskich" zdobył testowany Marcin Panek, który wcześniej zmarnował dwie dogodne sytuacje bramkowe.

W ostatniej minucie meczu goście zdołali zdobyć honorową bramkę, po błędzie Pawła Klekowickiego, który zmienił Irka Kamińskiego. Strzelcem gola był Łukasz Piątkowski.

Skład MKS-u :
Kamiński - Ocetek, Tomek Kowalski, Więcek, Panek - Jaśkiewicz, Jakubowski, Piotrek Michalski, Grzegorek - Marek Kowalski, Kaliński
zmiennicy :
Klekowicki, Michał Michalski, Tomczak

Przypominamy, że jutro o 16:00 na Stadionie Miejskim, rezerwy zmierzą się z A-klasową Victorią Grabów. Serdecznie zapraszamy !

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE