"Zastąpienie przecinka słowem "oraz" pozostawię bez komentarza. Jest to szermierka na słowa. Te uwagi nie mają charakteru merytorycznego" - ripostował Andrzej Stachowicz, członek zarządu powiatu.
"Gratuluje Panu Stachowiczowi dobrego samopoczucia, ale Pan niczego nie wyjaśnił. Od początku twierdziłem, że moje zastrzeżenia dotyczą kwestii stylistycznej, ale rzutują na merytorykę. Albo coś jest porządne albo niechlujne" - odpowiadał radny Komorowski. Dalej debata dotyczyła m.in. różnic w znaczeniu słowa stosować i uwzględniać... w pewnym momencie do dyskusji włączył się przewodniczący Rady "Dochodzi do polemiki niekontrolowanej" - uspokajał radnych Zdzisław Trawczyński.
Emocję wzbudziła także propozycja wiceprzewodniczącego Rady Rafała Jóźwiaka, który proponował zamknięcie dyskusji. "Komu się z Was spieszy. Jeśli się Wam spieszy to bez was poprowadzimy sesję" - odpowiadał były przewodniczący Zdzisław Sapiejka. "Jak potrzebujemy dyskutować do rozmawiajmy nawet i dwa dni" - wtórował radny Jerzy Pruk.
Ostatecznie Rada Powiatu przy 14 głosach za, 9 głosach przeciw i braku głosów wstrzymujących przyjęła program współpracy w treści proponowanej przez zarząd powiatu, wcześniej odrzucając wszystkie poprawki radnego Komorowskiego. Przypomnijmy, że na współpracę z organizacjami pozarządowymi powiat przekaże w przyszłym roku około 80 tysięcy złotych.
